Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mizerna pomoc dla byłych opozycjonistów

Maciej Pietrzyk
Prawo. Nic już nie stoi na przeszkodzie, by Sejm przyjął ustawę o finansowym wsparciu byłych działaczy opozycji demokratycznej, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej. Rząd ostatecznie wyraził na to zgodę.

Minister finansów Mateusz Szczurek już na początku stycznia zadeklarował, że w tegorocznym budżecie znajdzie się 25 mln zł na to, by od czerwca wypłacać ubogim działaczom opozycji comiesięczne świadczenia. Ale kiedy wydawało się, że projekt w tej sprawie szybko przejdzie przez Sejm, resort finansów ponownie nabrał wątpliwości.

– Sprawa faktycznie trochę wyhamowała, bo ministerstwo chciało uściślić kilka pojęć. Tak, żeby wsparcie trafiło rzeczywiście do działaczy opozycji – mówi poseł Józef Lassota (PO).

Senator Jan Wyrowiński alarmował nawet, że z powodu wątpliwości resortu ustawa może nie zostać uchwalona przez Sejm przed jesiennymi wyborami.

Wczoraj minister Szczurek ostatecznie dał jednak zielone światło dla przyjęcia projektu.

– Wszystko wskazuje, że na następnym posiedzeniu Sejmu, czyli już za dwa tygodnie, będziemy ją rozpatrywać – mówi poseł Józef Lassota, który nie ma wątpliwości, że ustawa może wejść w życie już 1 czerwca tego roku.

Przypomnijmy, że projekt ustawy o pomocy byłym działaczom opozycji wyszedł z Senatu. Jego pomysłodawcy chcieli, żeby świadczenia na poziomie najniższej emerytury (ok. 800 zł) trafiały do osób, które żyją za mniej niż 2 tys. zł miesięcznie lub do rodzin, w których dochód na głowę nie przekracza ok. 1250 zł.

Ministerstwo Finansów uznało jednak, że przy takich kryteriach na zapomogi trzeba byłoby wydawać nawet kilka miliardów złotych rocznie.

Ostatecznie więc o pomoc będą mogły się ubiegać jedynie osoby samotne z dochodem wynoszącym maksymalnie 960 zł miesięcznie lub rodziny, w których na osobę przypada nie więcej niż 800 zł. Przy tym zasiłek nie będzie już na poziomie najniższej emerytury, ale wyniesie zaledwie 400 zł.

Poseł Józef Lassota tłumaczy jednak, że wysokość świadczeń oraz kryteria, które do nich uprawniają, mogą jeszcze ulec zmianie.

– Wszystko zależy od tego, ile osób rzeczywiście zgłosi się po zasiłek. Jeżeli okaże się, że liczba uprawnionych nie będzie duża, to wymogi mogą zostać złagodzone – tłumaczy poseł z Krakowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski