Młodzież sprzątała Dobczyce

ADOM

11 kwietnia 2007, 5:59

- Sprzątanie odbywało się w ramach kształtowania świadomości ekologicznej - opowiada nauczycielka biologii Małgorzata Płoskonka. - Trasę "wielkiej miotły" wyznaczyli Robert Maniecki oraz Elżbieta Kautsch, a sprzęt zafundował Jan Burkat. Młodzieży przyświecało motto organizacji Greenpeace: "Kiedy zbutwieje ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta, kiedy ostatnia ryba zostanie złowiona, stwierdzicie, ze pieniędzy nie można jeść". Uczniowie po zajęciach lekcyjnych i na godzinach wychowawczych ochoczo podjęli wyzwanie, po akcji przyznali jednak, że nie byli świadomi, jak bardzo zdewastowane jest środowisko w Dobczycach - śmieci jest bardzo dużo, zwłaszcza na brzegu Raby i w bocznych uliczkach. O bezpieczeństwo młodzieży dbali nauczyciele oraz dobczyccy policjanci. Młodzież zadeklarowała swój udział w kolejnych tego typu akcjach.

Przed świętami...

Uczniowie Zespołu Szkół im. Witolda Wyspiańskiego w Dobczycach wzięli udział w "Przedświątecznym sprzątaniu Dobczyc", akcji, której pomysłodawcami był dyrektor tej placówki szkolnej Gabriel Syrek i Jan Burkat, właściciel m.in. supermarketu Jan.

Sześć 20-osobowych grup sprzątało teren Starego Miasta, brzegi Raby od strony elektrowni i tamy aż do mostu drogowego, a następnie wał nadrzeczny od budynku szkoły podstawowej do Zakładu Gospodarki Komunalnej oraz plac wokół macierzystej szkoły.
(ADOM)

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.