Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Możesz pomóc dzieciom z Kazachstanu

JOL
POWIAT. 17 sierpnia do Wieliczki przyjadą dzieci polskich zesłańców do Kazachstanu, którzy - w oczekiwaniu na repatriację do Polski - zamieszkali w Oziersku w obwodzie kaliningradzkim. Najmłodsi spędzą w wielickim rejonie 10 dni.

Organizatorem wakacyjnego wypoczynku jest Stowarzyszenie Wspólnota Polska. Przedsięwzięcie wsparły finansowo także powiat wielicki i gmina Wieliczka oraz prywatni sponsorzy. - Przedsięwzięcie jest w całości fundowane przez sponsorów, łącznie z przyjazdem dzieci do Polski. Gmina Wieliczka zapewni gościom między innymi wyżywanie; dzieci będą nocować bezpłatnie w wielickim klasztorze franciszkanów - informuje Aleksandra Ślusarek, pełnomocniczka wielickiego starosty ds. społecznych oraz szefowa Związku Repatriantów RP, dzięki której do kraju powróciło ze Wschodu ponad 60 polskich rodzin.

Dla dzieci z Kazachstanu pobyt w Wieliczce ma być spotkaniem z polskością. Goście będą uczyć się języka polskiego i zwiedzać region. Wyjadą m.in. do Szczawnicy na spływ Dunajcem oraz do Nowego Sącza, którego prezydent zaprosił 27-osobową grupę na obiad do ratusza. W programie wypoczynku nie zabraknie - oczywiście - zwiedzania Kopalni Soli w Wieliczce oraz wyjazdu do Niepołomic.

W Oziersku - ostatniej miejscowości przed granicą Rosji z Polską - mieszka obecnie około 500 Polaków. Przybyli tam w latach 90. ubiegłego wieku z północnego Kazachstanu, dokąd przed 75 laty zesłano mieszkańców Wołynia i Polesia. Zmiana miejsca zamieszkania, kiedy Polacy poprosili o osiedlenie w najbliższej kraju miejscowości, była możliwa dzięki prowadzonej wówczas w Rosji akcji repatriacyjnej. Uciekinierzy z Kazachstanu mieli nadzieję na powrót do Polski, ale ich domem nadal pozostaje Oziersk. (JOL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski