Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Można już jechać ulicą Złocieniową. Ruchu pilnuje straż miejska

Arkadiusz Maciejowski
Od wielu lat przejazd ul. Złocieniową był zablokowany. Betonowa zapora zniknie  jednak na czas remontu ul. Półłanki.
Od wielu lat przejazd ul. Złocieniową był zablokowany. Betonowa zapora zniknie jednak na czas remontu ul. Półłanki. Andrzej Banaś
Komunikacja. Najpóźniej 28 września ma zakończyć się usuwanie szkód, które spowodowała powódź na ul. Półłanki

To dobre informacje dla mieszkańców osiedla Złocień. Jest szansa, że dużo szybciej niż planowano, czyli jeszcze w tym miesiącu, zakończy się modernizacja ul. Półłanki. Co więcej, dla kierowców otwarta została ul. Złocieniowa.

Przypomnijmy, że, choć remontowany jest zaledwie kilkusetmetrowy odcinek ul. Półłanki, roboty powodują ogromne utrudnienia zarówno w dojeździe do os. Złocień, jak i wielu ulic południa Krakowa.

Prace są podzielone na dwa etapy. I właśnie trwający od poniedziałku pierwszy etap jest najbardziej uciążliwy. Jezdnie są odnawiane na odcinku od ul. Agatowej do okolic wjazdu do firmy MK Logistic. Dojazd do os. Złocień możliwy jest tylko od ul. Bieżanowskiej. Kierowcy jadący np. ul. Surzyckiego i dalej Christo Botewa nie mogą więc skręcić w Półłanki, aby dojechać do swoich domów na Złocieniu. Efekt?

Nie na samej ul. Bieżanowskiej, ale głównie Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich, które są wykorzystywane jako objazd, tworzą się gigantyczne korki. Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu informują jednak, że dobre warunki atmosferyczne pozwalają znacznie przyspieszyć prace.

Jeszcze przed rozpoczęciem modernizacji ul. Półłanki zakładano, że potrwa ona do połowy października. Teraz jest szansa, że uda się przywrócić ruch już 28 września.

- Planujemy, że najpóźniej w najbliższy poniedziałek (22 września), a być może już w sobotę (20 września) rozpoczniemy drugi etap prac, który potrwa około siedmiu dni - wyjaśnia Michał Pyclik z ZIKiT.

Na ten czas zamknięty zostanie odcinek ul. Półłanki od ul. Taborowej do ul. Agatowej , a dojazd do os. Złocień będzie możliwy wyłącznie od strony Rybitw. Zablokowany zostanie natomiast dojazd od strony ul. Bieżanowskiej, po której teraz poruszają się kierowcy. Tutaj jednak pojawia się kolejna dobra informacja dla mieszkańców os. Złocień.

Urzędnicy w porozumieniu z policją i strażą miejską postanowili do momentu całkowitego udrożnienia przejazdu przez ul. Półłanki, czyli najprawdopodobniej do 28 września, otworzyć dla ruchu samochodów ul. Złocieniową. Kilka lat temu została ona zamknięta dla samochodów, ze względu na bezpieczeństwo pieszych.

- Pojawiło się jednak wiele apeli, aby na czas modernizacji Półłanki udostępnić ją kierowcom, sprawdziliśmy czy jest to możliwe i znaleźliśmy rozwiązanie - przyznaje Michał Pyclik z ZIKiT-u. I dodaje, że bezpieczeństwa pilnować będzie tam straż miejska, tak aby na najwęższym odcinku ul. Złocieniowej nie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji.

- Oczywiście zaraz tylko, gdy Półłanki zostanie odnowiona, zamkniemy ul. Złocieniową, bo na dłuższą metę nie można tam pozostawić ruchu samochodowego - dodaje Pyclik.

Pracownicy ZIKiT podkreślają również, że wznowienie ruchu na ul. Półłanki do końca września nie będzie oznaczało, że zakończą się tam wszystkie prace.

- Do ułożenia będzie jeszcze ostatnia warstwa asfaltu tzw. ścieralna, ale to już będziemy mogli robić bez konieczności całkowitego zamykania przejazdu od Rybitw do ul. Sucharskiego - dodają w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Prace przy odnowie ul. Półłanki są finansowane z budżetu państwa (ich koszt. ok. 500 tys. zł) w ramach środków na usuwanie szkód popowodziowych. Teren ten został znacznie zniszczony w 2010 roku, a także wielokrotnie podmywany w kolejnych latach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski