MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Muzealne dzisiaj

Redakcja
Szanowni Państwo, od jakiegoś czasu obiecuję sobie, że poruszę sprawę znaczenia słowa „muzeum”. Ale zwlekam i zwlekam, bo zdaję sobie sprawę z tego, że chcę sprzeciwić się stereotypowi, a to mniej więcej tyle, co walczyć z wiatrakami. Więc czy warto?

Zofia Gołubiew: DROBIAZGI KULTURY

Jednak spróbuję, ponieważ ostatnio znów usłyszałam kilka takich sformułowań: „To jest muzealna pustka”, „Muzea żyją wyłącznie wspomnieniami dawnych czasów” itp. Mówi się o „przykurzonych muzeach”, o czymś tam „zasuszonym” czy „zastygłym w muzealnych gablotach”. Stawia się słowo „muzealne” w opozycji do słowa „nowoczesne”. Choćby taki cytat o pewnej instytucji: „…to nie muzeum. Tu bada się nowe trendy w sztuce”.

Żeby autor tych słów wiedział, jak nowatorskie badania czynione są w niektórych muzeach, i to nie tylko dotyczące sztuki, ale wielu dziedzin życia. Jak świeże i „odlotowe” pomysły mają niektórzy muzealnicy, jak wiele ich inicjatywy wnoszą do uatrakcyjnienia życia kulturalnego w danym mieście, jak ożywczo działają!

Słowa „muzeum”, „muzealnik” to dla wielu z nas synonimy czegoś skostniałego, przestarzałego, strupieszałego. I cóż można na to poradzić? Może po prostu próbujmy mieć własne zdanie, wynikłe z własnej obserwacji, może nie ulegajmy bezkrytycznie stereotypom.

Tadeusz Kantor namalował w 1975 roku obraz zatytułowany „Ambalaż Hołdu pruskiego”. Cała historyczna scena, rozgrywająca się na krakowskim Rynku, została przez artystę „zapakowana” do skrzyń z napisem „muzeum”, czyli odesłana do muzealnego magazynu. Kantor tak o tym pisał: „Ważyłem się na ambalaż »świętości narodowej«, »Hołdu pruskiego« Matejki. Dumne postacie królewskie, rycerskie, biskupie »opakowywałem« z desperacją, lękiem i pietyzmem – na wieczność. Żywego pozostawiłem tylko wielkiego Błazna Królewskiego – Stańczyka”. Użył więc nazwy muzeum jako symbolu czegoś wiecznego, co wszystko przetrwa, co będzie służyć i za sto lat.

To prawda, że istotnym zadaniem muzeów jest przechowywanie powierzonych im skarbów, aby mogły służyć także przyszłym pokoleniom, ale na razie służą one nam, „tu i teraz”. Są więc te instytucje nakierowane przede wszystkim na współczesność. Ważne jest dla nich nie tylko „wczoraj” i „jutro”, ale też „dzisiaj”. Próbujmy tak na nie patrzeć i tak je oceniać – z dzisiejszej perspektywy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski