Muzeum Krakowskich Żydów

KONTROWERSJE. Czy taka instytucja może powstać na Zabłociu? Podgórscy radni są przeciwni.

Miałoby ono upamiętniać krakowskich Żydów, opowiadać o ich historii od chwili osiedlenia się w Krakowie aż do 1939 r. - Ma to być nowoczesne, multimedialne muzeum, przedstawiające nie martyrologię, lecz codzienne życie Żydów. Oni mieszkali w Krakowie przez wiele wieków (stanowili ponad 20 procent ludności), identyfikowali się z tym miastem, byli tu szczęśliwi - to właśnie chcemy pokazać - mówi Tomasz Bobrowski.
Radni znaleźli miejsce dla muzeum - to teren dawnego składu solnego przy ul. Na Zjeździe. Istniejący budynek miałby być wyremontowany, zostałby też dobudowany nowy. - Chcielibyśmy, by projekt wykonał światowej klasy architekt - podkreśla radny Bobrowski, dodając, że cała inwestycja miałaby być sfinansowana ze środków Unii Europejskiej oraz Ministerstwa Kultury - by nie obciążać kosztami gminy Kraków (miałaby ona przekazać tylko teren pod przyszłe muzeum).
Radnym Dzielnicy XIII Podgórze pomysł się jednak nie podoba. - Nie sprzeciwiamy się samej idei utworzenia muzeum, lecz lokalizacji. Ono powinno powstać na Kazimierzu. Wydaje się, że jego lokalizacja na terenie Podgórza po prostu zakłamuje historię - zauważa przewodniczący "trzynastki" Jacek Bednarz. Jego zdaniem w Podgórzu należałoby przede wszystkim stworzyć coś, co służyłoby mieszkańcom, np. halę widowiskowo-koncertową (właśnie na terenie dawnego składu solnego taką halę chciało kiedyś ulokować Krakowskie Biuro Festiwalowe).
- Nie mamy w dzielnicy żadnego takiego obiektu, a tymczasem chce się tu budować kolejne muzeum - mówi Jacek Bednarz. Przypomina jednocześnie, że do dziś brak decyzji w sprawie Muzeum Historii Podgórza, niszczeją też historyczne obiekty, jak budynek dawnych koszar austriackich (u zbiegu ul. Limanowskiego i Powstańców Wielkopolskich) czy Fort św. Benedykta.
Tomasz Bobrowski twierdzi, że dawny skład solny na Zabłociu to dobre miejsce na muzeum, gdyż łączy Aptekę Pod Orłem, pl. Bohaterów Getta i Fabrykę Schindlera. Poza tym działka jest na tyle duża, że pomieści sam budynek muzeum, a także parking. - Jest to jednak wstępna lokalizacja. Będą jeszcze na ten temat rozmowy - zapowiada Tomasz Bobrowski.
Przewodniczącemu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej Tadeuszowi Jakubowiczowi podoba się i sam pomysł utworzenia muzeum, i jego lokalizacja. - Każda nowa inicjatywa dotycząca życia dawnych obywateli tego miasta jest cenna. Warto przypominać o świecie, którego już nie ma - uważa przewodniczący. Jego zdaniem lokalizacja muzeum na Zabłociu byłaby wygodna dla turystów. - Utworzenie tego muzeum byłoby też dobre dla Podgórza. Pozwoliłoby je ożywić - dodaje Tadeusz Jakubowicz.
Podgórscy radni nie dają się jednak przekonać. Ostatnio wystąpili do prezydenta Krakowa z wnioskiem o wstrzymanie decyzji dotyczącej lokalizacji muzeum na terenie dawnego składu solnego. - Prezydent rozmawiał z pomysłodawcami utworzenia muzeum i sama inicjatywa mu się podoba, na razie jednak za wcześnie, by mówić o lokalizacji. Żadna decyzja w tej sprawie nie została podjęta. Wszystko jest jeszcze w fazie wstępnej - poinformowała rzeczniczka prezydenta Renata Lisowska.
(PSZ)
[email protected]