Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Jakubowych drogach pokonują swoje słabości

Barbara Ciryt
Ślubowanie nowych członków Bractwa św. Jakuba
Ślubowanie nowych członków Bractwa św. Jakuba Barbara Ciryt
Więcławice Stare. Bractwo czcicieli patrona pielgrzymujących rośnie w siłę

Do Więcławic Starych zjechali w piątkowy wieczór ludzie z różnych stron Polski na odpust ku czci św. Jakuba. W tutejszym sanktuarium do Bractwa św. Jakuba Apostoła zostało przyjętych pięciu nowych członków .

W Polsce jest kilka bractw św. Jakuba, ale to w Więcławicach ma wyjątkową historię. Powstało w 2007 r.,a w ubiegłym roku zostało agregowane (włączone) do Arcybractwa św. Jakuba w Santiago de Compostela. Tam znajduje się grób apostoła, do którego prowadzą szlaki niemal z całej Europy.

- To był jedyny przypadek na świecie, że kapituła arcybractwa wyjechała poza Santiago de Compostela, przyjmowała nas - w naszej parafii - podczas uroczystości podniesienia kościoła do godności sanktuarium - wspomina Franciszek Mróz, prezes Bractwa św. Jakuba Apostoła w Więcławicach Starych.

Ta wspólnota liczy 57 członków, razem z przyjętymi w piątkowy wieczór. Byli to: Beata Kuczmańska z Krakowa, Dorota Szopa z Woli Luborzyckiej, Władysław Waluś z Krakowa, Andrzej Gniady z Warszawy, Marek Okoń z Łukowa. Nowi członkowie są przyjmowani 25 lipca na wspomnienie św. Jakuba i 30 grudnia w święto przeniesienia jego relikwii.

Członkowie bractwa zobowiązują się szerzyć kult patrona, pomagać w odtwarzaniu i oznakowaniu jego dróg, opiekować się pielgrzymami. Szlaki św. Jakuba powstały w średniowieczu, przebiegają niemal przez całą Europę i prowadzą do Santiago de Compostela do grobu apostoła. Chodzą nimi ludzie w grupach, ale częściej pielgrzymi indywidualni. Wszyscy noszą symbole św. Jakuba - muszle.

Ks. Józef Litwa podczas liturgii zwracał uwagę, że te pielgrzymie szlaki są po to, by prowadzić ludzi do Chrystusa. W Małopolsce również jest taki szlak. Zaczyna się w Sandomierzu, a kończy w Krakowie. Przedostatnim etapem są Więcławie Stare z jedynym w archidiecezji krakowskiej sanktuarium św. Jakuba.

- Wciąż przyjmujemy pielgrzymów przemierzających Jakubowe drogi. Tuż przed mszą odpustową przyszedł z Sandomierza nasz lektor Michał Sieńko. Także dwóch nowych członków na uroczystości przyjęcia do bractwa przywędrowało szlakiem św. Jakuba - zaznacza ks. Ryszard Honkisz, kustosz więcławickiego sanktuarium.

Pielgrzymi pakują najpotrzebniejsze rzeczy, ubierają wygodne buty, do plecaka przymocowują muszlę i wędrują. Podczas tegorocznych uroczystości ku czci Jakuba Apostoła o swoich drogach - jak mówią pątnicy: o swoim Camino, opowiadał prof. Reinhard Kulesza.

Ci, którzy wstąpili do bractwa od lat przemierzają szlaki w różnych częściach Europy. Marek Okoń jako jeden z nielicznych Polaków przemierzył szlaki Jakubowe w Ziemi Świętej, Włoszech i Hiszpanii - Tu najważniejsze jest wyciszenie i sam fakt pielgrzymowania. Podczas tej wędrówki człowiek modli się i pokonuje swoje słabości - mówi nowy brat z więcławickiej wspólnoty.

- Na szlaku w ciszy, samotności i trudach wędrówki znajduje się rozwiązania życiowych problemów i codziennych kłopotów - mówi Andrzej Gniady. Na szlakach są miejsca noclegowe dla pielgrzymów, ale czasem wszystkie zajęte. - Dlatego niektórzy przyspieszają wędrówkę. Ja się nie martwię o nocleg, mogę spać na dworze - wiele razy tak było - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski