Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na lampy i rekreację

Katarzyna Hołuj
Gmina Sułkowice. Mieszkańcy na zebraniach wiejskich zdecydowali na co w przyszłym roku przeznaczyć pieniądze z funduszu sołeckiego.

Gminy mogą wyodrębniać taki fundusz, ale nie muszą. Sułkowice należą do tych gmin, które robią to od samego początku, kiedy weszła w życie ustawa o nim, czyli od 2009 roku.

Każda z czterech wsi ma do wydania prawie 26 tys. zł. Biertowice i Harbutowice zdecydowały przeznaczyć je na rozbudowę oświetlenia. W Bier-towicach lampy mają się pojawić na Brzegu oraz na Rzyckach.

W Harbutowicach natomiast kontynuowane będzie oświetlenie drogi na tzw. Końcówkę.

Krzywaczka i Rudnik mają inne cele - urządzenie terenów rekreacyjnych.

W przypadku Krzywaczki był to jeden z pomysłów i ostatecznie on w głosowaniu zyskał najwięcej głosów. Obok niego postulowano też wybrukowanie drogi na terenie szkolnym oraz wykonanie projektu modernizacji boiska szkolnego.

Teren rekreacyjny powstanie za strażnicą OSP, gdzie dawniej znajdował się dworski staw. Mają tam stanąć bramki, urządzenia dla dzieci i ławki.

W Rudniku też głosowano za terenem rekreacyjnym na

ul. Dolnej oraz za modernizacją nawierzchni boiska przy ul. Słonecznej. Środki z funduszu zostaną zatem rozdzielone na te dwa zadania.

Przy Dolnej, jak tłumaczy Zofia Góralik, sołtys wsi ma powstać boisko do piłki nożnej i boisko do piłki plażowej. - Gmina kupiła tu teren i chcemy go urządzić, bo brakuje tu takiego miejsca - mówi.

Głosujący byli w tej kwestii niemal jednomyślni. - Myślę, że dobrze, że fundusz jest - mówi sołtyska i dodaje, że bez niego prawdopdbnie nie udałoby się zrobic aż tyle. I wymienia m.in. parking przy kościele, boisko przy ul. Słonecznej, plac zabaw przy starym przedszkolu, plac zabaw przy ZPO (dofinansowany z funduszu sołeckiego), alejkę na cmentarz i ostatnio - alejkę procesyjną wokół kościoła.

- Fundusz to namiastka budżetu obywatelskiego, bo to ludzie na zebraniach wiejskich decydują o tym , co ma być z jego pomocą zrobione - mówi Piotr Pułka, burmistrz Sułkowic.- My wydajemy pieniądze, ale to nam się opłaca. I tak musielibyśmy te inwestycje we wsiach zrealizować, bo należą do zadań własnych gminy, a w ramach funduszu na dodatek 30 proc. wydanej sumy wraca do nas.

Dzieje się tak dzięki zapisowi o tym, że gmina, która zdecyduje się na wyodrębnienie ze swojego budżetu funduszu i wyda pieniądze dokładnie na to, co zostało określone we wnioskach sołectw, może ubiegać się o zwrot części poniesionych wydatków.

- Zawsze to coś, a dzięki funduszowi udało się już zrealizować m.in. parkingi czy alejki cmentarne - dodaje burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski