MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na majówkę z psem bez stresu

Dorota Dejmek
Ponek tak polubił podróże, że pierwszy wskakuje do samochodu
Ponek tak polubił podróże, że pierwszy wskakuje do samochodu Dorota Dejmek
Porady. Choroba lokomocyjna dotyka przeważnie psy, które nie są przyzwyczajane do podróżowania. Z autem oswajajmy już szczenięta.

Piękna majowa pogoda zachęca do wyjazdów za miasto. To wielka gratka także dla psów. Jednak aż 15 proc. dorosłych zwierzaków cierpi na chorobę lokomocyjną, co skutecznie zabija radość ze wspólnej wycieczki.

U psów należy rozróżnić chorobę lokomocyjną od lęku lokomocyjnego. Lęk lokomocyjny objawia się reakcjami lękowymi, niepokojem, uciekaniem lub chowaniem się, gdy tylko zwierzę wyczuje, że planujemy zabrać go w podróż.

Natomiast pies cierpiący na chorobę lokomocyjną jest raczej apatyczny, choć może piszczeć i szczekać. Objawy to np. nadmierne ślinienie się, ziewanie, mlaskanie, oblizywanie nosa, krztuszenie, w końcu - wymioty. Może też dochodzić do niekontrolowanego oddawania moczu i kału, temperatura ciała zwierzaka może się gwałtownie obniżyć lub podnieść, obserwuje się też często przyspieszone bicie serca.

Jak sobie poradzić?
Czy konieczne jest podawanie leków? Czasem może pomóc kilka prostych sposobów. Pamiętajmy, aby przed podróżą pies załatwił potrzeby fizjologiczne, dobrze się wybiegał oraz - ważne - był na czczo (nie powinno się karmić zwierzaka ok. 3 godz. przed podróżą). Konieczny jest za to zapas wody do picia i krótkie przerwy w podróży, aby choć na chwilę zwierzak mógł odetchnąć świeżym powietrzem i pobiegać.

Jeśli wiemy, że nasz pies jest skłonny do choroby lokomocyjnej, jedźmy wolno, delikatnie pokonujmy zakręty, wzniesienia i nie hamujmy gwałtownie. Nie puszczajmy za głośno radia, uchylmy też okno i pilnujmy, aby w samochodzie nie było za gorąco. Dla pieska małej rasy jazda samochodem będzie mniejszym stresem, jeśli odbędzie ją w klatce transporterku. Takie przytulne warunki ograniczają zaburzenia błędnika, pozwalają na wyciszenie, zwłaszcza gdy do klatki włożymy psu ulubiony kocyk i maskotkę.

Bez strachu
Pies nieprzyzwyczajony do podróży przeżywa duży stres w ciasnym, trzęsącym się, hałasującym pojeździe. I właśnie takie psy dotyka przeważnie choroba lokomocyjna. To wskazówka, aby młodego jeszcze pieska przyzwyczajać do auta jak najwcześniej. Zróbmy wszystko, aby nie kojarzyło mu się ze strachem, oswajajmy psa z autem stopniowo. Najpierw będzie to zaparkowany pojazd - np. na początku każdego spaceru każemy pupilowi wskoczyć na chwilę do auta i zapoznać się z jego wnętrzem.

Można też brać pieska na ręce i posiedzieć z nim w samochodzie. Jeśli zachowuje się spokojnie, nie zapomnijmy go nagrodzić! Z czasem można wydłużać czas, który pies wraz z nami spędza w aucie, włączyć silnik, radio, aby przyzwyczaił się do nowych dźwięków. W końcu zabierzmy pieska na krótką przejażdżkę do miejsca, gdzie lubi się bawić i biegać. Dzięki temu zapamięta, że koniec jazdy wiąże się z nagrodą i czymś przyjemnym.

Jeśli nasz pupil mimo wszystko źle reaguje na podróż i zdarzają się wymioty, poradźmy się lekarza weterynarii. Pamiętajmy, że "ludzkie" leki przeciwwymiotne nie są dla psów!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski