Na nabywców czeka w stolicy Małopolski ponad 8 tysięcy nowych mieszkań

Nabywcy patrzą przede wszystkim na cenę

Od siedmiu lat nie mieliśmy na rynku takiego okresu dobrej wiary deweloperów w przyszłość jak dziś. Przez ostatnie 12 miesięcy przedsiębiorstwa budujące mieszkania i domy na sprzedaż uzyskały 93,2 tys. pozwoleń na budowę lokali mieszkalnych, co rok do roku oznacza ponad 20 proc. wzrostu. Sporą aktywność deweloperzy wykazują także w rozpoczynaniu budów - w minionym roku rozpoczęli aż 81,3 tys.

Nie da się ukryć, że wiara deweloperów w to, że wysoka podaż utrzyma się, jest powodowana m.in. działaniem rządowych programów. Fundusz Mieszkań na Wynajem kupuje od nich gotowe mieszkania i wprowadza je na rynek najmu, a Mieszkanie dla Młodych oferuje bezpośrednie dopłaty do lokali kupowanych przez młodych ludzi. Oba programy gwarantują stabilny popyt na nieruchomości od deweloperów i nawet rozszerzenie programu MdM o rynek wtórny nie powinno mieć na to dużego wpływu.

Ponad 8 tysięcy mieszkań do wyboru w Krakowie

Pod koniec grudnia deweloperzy w Krakowie oferowali do sprzedaży blisko 8,5 tys. mieszkań. - Najwięcej inwestycji deweloperów jest w Podgórzu, najmniej w Nowej Hucie - podkreśla Wiesław Rychlik z firmy Emmerson Lumico, zajmujacej się analizą rynku nieruchomości. - W większości są to lokale dopiero w budowie. Gotowych mieszkań, do których się można szybko wprowadzić, jest dużo mniej, gdyż zaledwie około 1,5 tys. Największy wybór nowych mieszkań jest w Podgórzu. Tam deweloperzy oferują ponad 3,3 tys. lokali. Z tego 900 to propozycje, które pojawiły się na rynku w czwartym kwartale minionego roku.

W Krowodrzy mamy dziś do wyboru ponad 1,9 tysięcy ofert. Nowe lokalizacje to zaledwie 420 mieszkań. Więcej „świeżych” ofert jest nawet w Śródmieściu. W najstarszej dzielnicy Krakowa w ciągu trzech ostatnich miesięcy na sprzedaż wystawiono 478 mieszkań. Razem z tymi, w których klienci mogli wybierać wcześniej, w Śródmieściu jest prawie 2 tys. mieszkań wystawionych przez deweloperów do sprzedaży.

Nowa Huta ma swoją wartość

W najmłodszej dzielnicy Krakowa mamy dziś do wyboru niespełna 1,1 tys. nowych mieszkań. Zaledwie 100 z nich pojawiło się na rynku w czwartym kwartale ub. roku.

Deweloperzy swoje inwestycje lokują tam, gdzie klienci gotowi są kupować. A nabywcy mieszkań przede wszystkim patrzą na cenę. Ta jest najniższa właśnie w Nowej Hucie. Aż 30 proc. mieszkań budowanych w najmłodszej z krakowskich dzielnic mieści się w cenie do 5 tys. zł za metr kwadratowy. Kolejne 50 proc. ofert deweloperskich to lokale w cenie do 6 tys. zł za mkw., a następne 20 proc. - do 7 tys. zł.

Dla porównania, w Krowodrzy niemal połowę ofert deweloperów stanowią mieszkania w cenie od 6 do 7 tys. zł za metr kwadratowy.