Jej wznowienie zależy od wyniku spotkania mieszkańców i radnych ze spółką Miejska Infrastruktura, która odpowiada za koncepcję budowy parkingu park&ride w sąsiedztwie pętli tramwajowej Mały Płaszów.
- Nie bierzemy pod uwagę sytuacji, w której nasze uwagi zostałyby odrzucone. Nie można tak po prostu zrobić wielkiego parkingu w środku osiedla - zwraca uwagę Danuta Szymczak, mieszkanka Małego Płaszowa.
Do 10 lutego krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zbierał opinie nt. koncepcji parkingu, ale tylko w części dotyczącej budowy miejsc postojowych dla rowerów. Wpłynęło w sumie kilkanaście uwag - głównie od mieszkańców Płaszowa. Jednak mogą one nie zostać w ogóle wzięte pod uwagę.
Dlaczego? - Audyt rowerowy jest standardową procedurą przy każdej dużej inwestycji. Jednak jest on skierowany tylko do radnych i specjalistów, a nie do indywidualnych osób - wyjaśnia Piotr Hamarnik z ZIKiT. Dodaje jednak, że wszystkie opinie zostaną przesłane do inwestora.
Na rezultat spotkania czekają również sami radni, którzy swoją opinię w sprawie inwestycji wydadzą na początku marca. Ona też nie będzie jednak dla urzędników wiążąca.
- Trudno wyrokować, jaka będzie nasza decyzja, bo wśród 21 radnych są zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tej budowy - przyznaje Jacek Bednarz, przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze.
- Sprawa wzbudza sporo emocji, ponieważ zamiast jedynego w okolicy parku rekreacyjnego powstanie wybetonowany plac parkingowy. A co najgorsze, z planowanej inwestycji okoliczni mieszkańcy nie będą mieli żadnej korzyści - tłumaczy Bogdan Wajda, radny Dzielnicy XIII.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?