MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na scenie

JOC
Czego można oczekiwać, jeśli w teatrze zagoszczą: Carlo Gozzi - włoski dramaturg i Giovanni Pampiglione - włoski reżyser? Zapewne można się spodziewać wysmakowanego spektaklu w konwencji komedii dell'arte. Czy takim okaże się "Król Jeleń", którego premiera odbędzie się 12 bm. o godz. 18 w Teatrze Ludowym?

Polsko-włoski Gozzi

Dell'arte w "Ludowym"

- Po 35 latach znów wracam do Gozziego, i znów w Polsce. To jest piękna opowieść o losie człowieka, o naszej drodze, którą każdy musi przejść w życiu. Czterdzieści lat temu rozpocząłem swoją teatralną przygodę z komedią dell'arte i ta przygoda nadal trwa - powiedział nam Giovanni Pampiglione, reżyser spektaklu i zarazem autor scenografii.
Pampiglione, znany w Krakowie z takich realizacji, jak: "Łgarz", "Venezia, Venezia" w Starym Teatrze czy "Chory z urojenia" w Teatrze im. J. Słowackiego, jak na włoskiego artystę przystało, poznał tajemnice i barwy komedii dell'arte i potrafi, jak mało kto, bawić się tą niełatwą konwencją. Stąd też w ironiczno-filozoficznej sztuce Gozziego, dzięki dellartowskim postaciom, fantastyczny, pełen teatralnych czarów i cudów świat fiabe, czyli scenicznych baśni staje się na chwilę światem zaczarowanym, a jednocześnie jakże nam znanym i bliskim. Projekty masek do krakowskiego "Króla Jelenia" są dziełem Jana Polewki, specjalisty od XVIII-wiecznej komedii włoskiej, zaś kostiumy zaprojektowała Beata Harasimowicz. Po premierze zostanie otwarta wystawa "Alchemia maski" dokumentująca proces powstawania masek do tego przedstawienia.
Kolejne spektakle 13, 17 i 18 bm.
(JOC)

Taniec z "Mewą"

Balet Ejfmana w Krakowie

- Czwórka głównych bohaterów, ich niezwykłe losy twórcze i ludzkie znalazły w naszym przedstawieniu takie wcielenie emocjonalne, które odzwierciedla nasze spojrzenie na dzieło Czechowa. W "Mewie" Czechow porusza problematykę twórczego poszukiwania, ciekawi go tajemnica procesu samego tworzenia. To jest temat, który i mnie wciąż fascynuje - powiedział nam Boris Ejfman, jeden z najwybitniejszych choreografów, którego spektakle baletowe zdobywają uznanie na całym świecie.
W Krakowie ma liczne grono wielbicieli, którzy wielokrotnie i tłumnie oglądali przedstawienia mistrza tańca, m.in. "Hamleta", "Braci Karamazow" czy "Annę Kareninę". Już 15 października (godz. 17 i 20) w ramach XI Krakowskiej Wiosny Baletowej ponownie zobaczymy w Teatrze im. Juliusza Słowackiego wybitny spektakl Ejfmana w wykonaniu Sanktpetersburskiego Teatru Baletu. Tym razem będzie to "Mewa" wg Antoniego Czechowa, opowieść o ludziach teatru, dziejąca się w letniskowym dworku, a przez Ejfmana przeniesiona do sali baletowej i rozgrywana wśród tancerzy.
- To najbardziej osobisty mój spektakl, gdyż podsumowuje moje trzydziestoletnie poszukiwania drogi twórczej. Odzwierciedla walkę, jaką toczą we mnie Trieplew i Trigorin, Czechowowscy bohaterowie "Mewy" - wyznał Boris Ejfman.
Bilety w cenie 170 - 60 zł w sprzedaży w kasie opery.
(JOC)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski