Na urodziny trenera

1-0 Frączek 19 min

   2-0 Skowronek 54 min (karny)
   Sędziował Wiesław Bąk z Nowej Sarzyny. Żółte kartki: Frączek, Skowronek - J. Palej, Bartkowski, Radliński.
   Skawinka: Barcik - Rapacz, Orzechowski, Czekaj - Jezioro (66 Błasiak) - Lelek (60 Wach), Lewandowski (84 Woźniak), Skowronek, Zięba - Połomski (76 Marciniak), Frączek.
   Unia: J. Palej - Bartkowski, Kijowski, Chrobak - Jędrusik (71 Fryś), Dzięciołowski, Radliński, Wstępnik, Matras - Kędzior, Hołda.
   Pierwsze zwycięstwo w III lidze odniósł beniaminek ze Skawiny. Po pogromie sprawionym przez Cracovię można się było obawiać o motywację zawodników Skawinki, a tymczasem okazało się, że wszyscy chcieli udowodnić swoją prawdziwą wartość. Wygraną nad Unią wypracował cały zespół, jego najaktywniejszymi postaciami byli bohaterowie bramek Frączek i Skowronek, a także Jezioro, Zięba, Połomski, Lewandowski. W upale podopiecznym Leszka Walankiewicza ani na chwilę nie zabrakło ochoty do gry. A mogło, nie tylko zresztą im, ale także tarnowianom po tym, co zaprezentował w Skawinie sędzia Wiesław Bąk z Nowej Sarzyny. Z mocno roztargnionymi asystentami był najmniej atrakcyjnym elementem widowiska, myląc się w obie strony.
   Pierwszą część spotkania zdominowali gospodarze, strzelili bramkę, a mogli jeszcze jedną, gdyby arbiter podyktował rzut karny za faul na Frączku, a nie karał go kartką za symulację. W końcówce skawinianie nie schodzili z połowy rywali, ale wyższości nie potrafili udowodnić, nawet w 32 min, gdy wykonywali rzut wolny w polu karnym Unii, ani w 44 min, gdy po akcji Lewandowskiego przed bramką znalazł się Frączek. Zaplątał się jednak w gąszczu nóg tarnowskich obrońców. Jedna składna akcja Unii (w 25 min po prostopadłym podaniu Radlińskiego piłki przed pustą bramką nie sięgnął Hołda) nie mogła poprawić nastroju trenerowi Unii Zbigniewowi Kordeli.
   Próbował on jednak wyraźnie zmotywować swoich chłopców, bo II część meczu zaczęli żywiej. W 54 min zapędzili się nawet pod bramkę Skawinki, ale skończyło się to błyskawiczną kontrą, po której Palej sfaulował Frączka w polu karnym. Skowronek pewnie wykorzystał jedenastkę. Podobnej decyzji sędziego dwukrotnie spodziewali się tarnowianie, ale bez skutku. Za drugim razem sędzia podyktował za to rzut wolny (uznając, że faul był przed polem karnym), po którym Hołda trafił w słupek.
MAŁGORZATA SYRDA-ŚLIWA

Jak padły bramki?

1-0

Unia łatwo straciła piłkę na własnej połowie. Przejął ją Skowronek, znakomicie zobaczył wychodzącego między obrońcami Frączka. Ten przejął piłkę, a kiedy miał przed sobą tylko tarnowskiego bramkarza, długo zwlekał ze strzałem. W końcu obok Paleja trafił po ziemi do siatki.

2-0

Za faul bramkarza Unii na Frączku sędzia podyktował rzut karny. Mocno uderzona przez Skowronka piłka po rękach bramkarza wpadła do bramki.

Cytat meczu

   - Lepszego prezentu na urodziny nie mogłem sobie wymarzyć.
   Leszek Walankiewicz, trener Skawinki, który urodził się 18 sierpnia 1959 roku

Zdaniem trenerów

   Zbigniew Kordela, Unia: - Trudno myśleć o wygranej, gdy się prześpi pierwszą połowę. W drugiej sporo przykrych dla nas błędów popełnił sędzia - nie podyktował przynajmniej dwóch karnych.
   Leszek Walankiewicz, Skawinka: - Cieszy to pierwsze zwycięstwo w III lidze. Wysoka przegrana z Cracovią w poprzedniej kolejce podziałała na mój zespół mobilizująco. Prezentował się dobrze, zawodnicy wzięli sobie do serca, że Unia strzelała bramki w I połowach meczów z Hutnikiem i Lewartem, i nie pozwolili rywalowi na wiele. Mogliśmy strzelić więcej bramek, ale te dwie wystarczą, by się cieszyć.