31-latek obstawiał mecze w zakładach bukmacherskich. Robił to za pośrednictwem portalu. Miał na nim swoje konto, które systematycznie musiał doładowywać. Grał często, za to bez większych sukcesów, więc pieniędzy mu brakowało.
- W sklepie prosił o doładowanie konta za kilkaset zł. Sprzedawca drukował mu 16 cyfrowy kod, który potwierdzał przelanie pieniędzy. 31-latek trzymając telefon w kieszeni kopiował go. Płacił zawsze kartą. Ponieważ brakowało na niej środków, prosił o anulowanie transakcji i wychodził - wyjaśnia sędzia Piotr Sajdera z SR w Bochni.
Zanim sprzedawca zdążył unieważnić zakup, konto 31-latka było już doładowane.
Mężczyzna oszukał 33 osoby, okradając je w sumie na ponad 6 tys. złotych. Zatrzymany przez policję przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?