Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi era Stefana Horngachera?

Przemysław Franczak
Inne rozwiązanie, niż zatrudnienie Austriaka w roli trenera polskich skoczków będzie niespodzianką.

Łukasz Kruczek wczoraj po raz ostatni dawał sygnał do startu polskim zawodnikom. W środę w Wiśle Polski Związek Narciarski urządzi mu oficjalne pożegnanie; z pompą, po konkursie drużynowym mistrzostw Polski. Być może dzień później poznamy nazwisko nowego trenera kadry.

W czwartek w południe mija bowiem termin składania ofert w konkursie ogłoszonym przez Polski Związek Narciarski. Na decyzję nie powinniśmy długo czekać, bo faworyt jest jeden. To 46-letni Stefan Horngacher. Austriak, który ostatnio pomagał Wernerowi Schusterowi w reprezentacji Niemiec, spełnił już pierwszy warunek, by zostać następcą Kruczka - złożył aplikację. Reszta wydaje się formalnością, tym bardziej że jego kandydaturę publicznie forsuje Adam Małysz, który - tak się składa - jest członkiem komisji konkursowej PZN. A poza nim są w niej jeszcze tylko trzy osoby: prezes Apoloniusz Tajner oraz wiceprezesi Andrzej Kozak i Andrzej Wąsowicz.

Przekreślić to rozwiązanie mógłby jeszcze tylko sprzeciw Kamila Stocha - Tajner nie ukrywa, że opinia dwukrotnego mistrza olimpijskiego będzie kluczowa - ale na to się nie zanosi. Skoczek z Zębu dobrze wspomina współpracę z Horngacherem, gdy jeszcze był juniorem, i bardzo go ceni. W miniony weekend w Planicy obaj ucięli sobie zresztą dłuższą pogawędkę.

Coś się kończy, coś się zaczyna. Na razie nie wiadomo, co oznacza to w przypadku Kruczka. Z polską reprezentacją rozstaje się w sumie po 13 latach, z czego osiem przepracował jako pierwszy trener. Kawał historii polskich skoków.

Pożegnanie w finale PŚ w Planicy bardziej przypominało jednak miniony sezon niż lata prosperity. Polacy fajerwerków nie odpalili. W sobotniej „drużynówce” zajęli 6. miejsce, a w ostatnim konkursie sezonu najlepsze było 15. miejsce Macieja Kota. Choć tyle, że zakopiańczyk pobił imponujący rekord życiowy - 231 m. Udało się to też Dawidowi Kubackiemu - 216,5.

PŚ w Planicy przerodził się w mistrzostwa Słowenii (nie licząc wygranego przez Norwegów konkursu drużynowego). Na odległości licytowali się Peter Prevc i Robert Kranjec. Wczoraj wygrał, po raz 15. w sezonie, ten pierwszy. - To był dla mnie fenomenalny sezon, trudno będzie go powtórzyć - uśmiechał się zdobywca Kryształowej Kuli.
Wyniki

Konkurs drużynowy: 1. Norwegia 1627,4 pkt; 2. Słowenia 1569,0; 3. Austria 1568,9; 4. Japonia 1477,2; 5. Niemcy 1473,3; 6. Polska 1472,1 (Maciej Kot 222 m/214 m, Andrzej Stękała 222,5/208,5,

Stefan Hula 208/217,5, Kamil Stoch 213/218,5).

Konkurs indywidualny: 1. Peter Prevc (Słowenia) 435,0 pkt (238,0/241,5 m); 2. Robert Kranjec (Słowenia) 420,4 (234,0/233,0); 3. Johann Andre Forfang (Norwegia) 405,4 (226,0/245,0); 4. Noriaki Kasai (Japonia) 404,2 (227,0/231,5); 5. Kenneth Gangnes (Norwegia) 397,6 (216,0/239,0), 6. Michael Hayboeck (Austria) 396,0 (219,0/235,5)… 15. Kot 375,9 (231,0/222,0); 21. Stoch 342,7 (206,0/210,0); 23. Dawid Kubacki 340,1 (216,5/205,0); 25. Hula 335,9 (202,0/216,0).

Końcowa klasyfikacja PŚ: 1. Prevc 2303 pkt, 2. Severin Freund (Niemcy) 1490, 3. Gangnes (Norwegia) 1348, 4. Hayboeck 1301, 5. Forfang 1240, 6. Stefan Kraft (Austria) 1006… 22. Stoch 295, 26. Hula 227, 29. Kubacki 182, 31. Kot 165, 34. Stękała 105, 35. Piotr Żyła 89, 50. Klemens Murańka 36, 69. Jakub Wolny 5.

Klasyfikacja lotów: 1. Prevc 530, 2. Kranjec 400, 3. Forfang 348… 19. Stoch 62, 23. Żyła 35, 25. Kubacki, Kot 32, 31. Stękała 19, 36. Hula 16.

Puchar Narodów: 1. Norwegia 7202, 2. Słowenia 5760, 3. Niemcy 5409, 4. Austria 4652, 5. Japonia 3088, 6. Polska 2154.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski