Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagranie Wojtunika i Bieńkowskiej. Taśmy „Wprost” przypominają yeti

Piotr Subik
Afera podsłuchowa. – Nie mam sobie nic do zarzucenia. Znam treść swojej rozmowy. Ta taśma jest jak yeti, a ja się tego yeti nie obawiam – mówi szef CBA Paweł Wojtunik.

Chodzi o anonsowaną od kilku tygodni przez „Wprost”, a wciąż nieopublikowaną taśmę z nagrania podsłuchanej rozmowy szefa CBA z wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbietą Bieńkowską.

Tygodnik konsekwentnie nazywa ją „taśmą, która ma obalić rząd”. Twierdzi, że roz­mowa dotyczyła afery korupcyjnej „na wielką skalę”, do której miało dojść przy podziale unijnych pieniędzy w resorcie podległym Bieńkowskiej.

– Mogę zapewnić, że nie roz­mawiam o szczegółach prowadzonych przez CBA akcji z żadnym z ministrów. Na tym spotkaniu nie było mowy o żadnym skandalu czy korupcji – stwierdził w „Faktach po Faktach” TVN24 Wojtunik. Dodał, że z Elżbietą Bieńkowską „na bieżąco, cyklicznie, na stałe współpracuje” i rozmawia na temat środków unijnych. Jednak roz­mowy dotyczą mogących iść za ich podziałem zagrożeń.

– Moim zdaniem, nie ma na co czekać. Nie mówię tego dlatego, żeby zniechęcać do oczekiwania, ale nie mam sobie nic do zarzucenia – podkreślił szef CBA, porównując rzekome nagrania „Wprost” do… yeti. To legendarny stwór z Himalajów, o którego istnieniu wszyscy są przekonani, a nikt go nie widział.

Wojtunik zwraca uwagę, że taśmy z nagraniem rozmowy najprawdopodobniej nie ma prokuratura. W innym razie zostałby o tym poinformowany, by mógł złożyć wniosek o ściganie autorów nielegalnego podsłuchu.

Szef CBA odniósł się do informacji medialnych, że ubiegłotygodniowe przeszukanie prowadzone przez CBA m.in. w biurze szefa klubu parlamentarnego PSL Jana Burego miało na celu zastraszenie ludowców, by nie zerwali koalicji z PO. Przypomnijmy, odbyło się ono dzień przed głosowaniem nad wotum nieufności dla rządu i przyszłością ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza.

– CBA nigdy nie wybiera terminów akcji. Terminy narzuca bieg sprawy, bieg śledztwa, tempo prowadzonych działań. Sugestia, że w interesie rządu skoordynowałem pewne działania jest tak absurdalna, że trudno z nią polemizować – tłumaczył Paweł Wojtunik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski