MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najczęściej kończy się ugodą

Redakcja
Ogółem w roku 2000 do krakowskiego SPSK wpłynęło 89 wniosków (73 do Krakowa, 12 do Tarnowa i 4 do Nowego Sącza). Większość z nich dotyczyła roszczeń z tytułu umowy kupna-sprzedaży. Wciąż najwięcej problemów sprawia obuwie złej jakości i odmowy przyjęcia jego reklamacji przez sklep. Część wniosków dotyczyła odzieży, mebli, sprzętu AGD i RTV. Konsumenci oczekują też pomocy sądu w wyegzekwowaniu swych praw od usługodawców. Ostatecznie załatwiono 20 spraw - we wszystkich przypadkach decyzja była pozytywna dla konsumentów.

Maleje ilość spraw trafiających do Stałego Polubownego Sądu Konsumenckiego

Od paru lat maleje ilość spraw trafiających do Stałego Polubownego Sądu Konsumenckiego, działającego przy Wojewódzkim Inspektoracie Inspekcji Handlowej w Krakowie oraz jego filii w delegaturach inspektoratu w Tarnowie i Nowym Sączu. W pierwszych latach działalności sądów polubownych do krakowskiej jednostki wpływało rocznie około 200 spraw, teraz - mniej niż 100 rocznie.
 W I kwartale br. do krakowskiego sądu polubownego złożono 27 wniosków; z czego w trzech przypadkach druga strona odmówiła zgody na zapis, zaś w jednym wniosek został odrzucony. Tym razem także najwięcej spraw (11) dotyczyło obuwia. Na drugim miejscu znalazły się usługi (6 wniosków), a na pozostałych: meble, odzież, sprzęt RTV oraz inne.

Ugoda lub wyrok

 Większość wniosków zrealizowano w formie ugody pozasądowej i sądowej. Z ugodą pozasądową mamy do czynienia wówczas, gdy - po złożeniu wniosku do SPSK - obie strony dojdą do porozumienia w rozmowach bezpośrednich, za pośrednictwem pracowników sądu lub bez nich. Ugoda sądowa między konsumentem i drugą stroną sporu następuje natomiast po dokonaniu zapisu - na rozprawie. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia i ugody, wówczas sprawa kończy się wydaniem wyroku przez sąd. SPSK dąży jednak zawsze - o ile to możliwe - do pogodzenia obu stron jeszcze przed rozprawą lub do zawarcia ugody już na sali sądowej. W takich sytuacjach - gdy uda się doprowadzić do ugody - następuje umorzenie sprawy jeszcze przed rozprawą lub w trakcie jej trwania. W ubiegłym roku zaledwie w 4 przypadkach doszło do orzeczenia wyroku.
 W jednym przypadku uczestnik postępowania wystąpił do sądu powszechnego o uchylenie wyroku Stałego Polubownego Sądu Konsumenckiego. Sprawa dotyczyła parkietu, zakupionego przez konsumentkę. Po położeniu go i polakierowaniu okazało się, iż ma on inny kolor niż zapewniał sprzedawca. Klientka nie zgodziła się na proponowany jej upust cenowy, lecz wniosła o rozwiązanie umowy kupna-sprzedaży, a więc zerwanie parkietu i zwrot kosztu samego parkietu oraz jego położenia. Sprzedawca nie uznał reklamacji. Ponieważ jednak nie zastosował się do przepisu, w myśl którego (jeśli decyduje się na odmowne załatwienie reklamacji) musi w ciągu 14 dni powiadomić klienta o negatywnym załatwieniu jego sprawy - sąd wydał orzeczenie na korzyść konsumentki. Niezadowolona z takiego werdyktu druga strona sporu skierowała sprawę do sądu powszechnego.

Tylko za zgodą obu stron

 Niewielka liczba spraw trafiających do sądów polubownych wynika z faktu, iż - w przeciwieństwie do sądów powszechnych - sądy polubowne mogą rozpatrywać wnioski jedynie wtedy, jeśli strona pozwana wyrazi zgodę na stawienie się przed ich obliczem (gdy już jednak wyrazi zgodę, wyrok tego sądu ma dla niej taką samą moc, jak sądu powszechnego). Strona przegrywająca spór ponosi koszty postępowania w sprawie. Przewodniczący sądu może zwolnić konsumenta od uiszczenia kosztów, biorąc pod uwagę materialny stan konsumenta, wysokość dochodów, wiek, stan zdrowia i inne okoliczności. W takiej sytuacji koszty obciążają budżet Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej.
 Stały Polubowny Sąd Konsumencki w Krakowie ogranicza się do spraw, w których wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10 tys. złotych. Składając wniosek do SPSK, należy uiścić wpisowe w wysokości 2 proc. wartości przedmiotu sporu, jednak nie niższe niż 10 złotych. Przewodniczący sądu może zwolnić stronę od wniesienia wpisu, jeżeli przemawiają za tym szczególne okoliczności. Postępowanie przed sądem polubownym wszczyna się na wniosek: konsumenta lub przedsiębiorcy, organizacji pozarządowej, statutowo powołanej do reprezentowania interesów konsumentów, organu samorządu terytorialnego lub powiatowego rzecznika konsumentów.
 SPSK wymaga, aby strona wnosząca sprawę miała jakiś dowód (opinię rzeczoznawcy) potwierdzający zasadność roszczenia. Do 7 dni od złożenia wniosku przez konsumenta sąd powiadamia o tym drugą stronę; na jej odpowiedź czeka 3 tygodnie. Jeśli w tym terminie druga strona nie wyrazi zgody na zapis (czyli rozpatrzenie sprawy przez SPSK) - sąd zwraca wniosek konsumentowi, gdyż nie jest w stanie zająć się jego sprawą. W przypadku odmowy ze strony sklepu czy firmy usługowej, skarżącemu pozostaje tylko dochodzenie swych praw w sądzie powszechnym, gdzie jednak terminy są znacznie dłuższe i opłaty wyższe. Gdy natomiast jest zgoda drugiej strony - sąd wyznacza termin rozprawy.
 Niestety, wiele firm handlowych i usługowych odmawia stawienia się w sądzie polubownym, licząc na to, że konsumentowi nie będzie się chciało kierować sprawy do sądu powszechnego.
IZABELLA WESOŁOWSKA

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski