MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najlepszy mecz sezonu zagrały na zakończenie

(ART)
Siatkówka. W rewanżowym spotkaniu barażowym o miejsce w II lidze kobiet AZS UEK Kraków przegrał z Krótką Mysiadło, ale w dwumeczu okazał się lepszy.

Krótka Mysiadło – AZS UEK Kraków 3:2 (24:26, 25:17, 25:23, 15:25, 15:11)

Pierwszy mecz: 1:3, w II lidze zagra AZS UEK.

AZS UEK: Czekaj, Madzia, Kerep, Turczanik, Rerak, Warzecha, Mistygacz (libero), Urban (libero) oraz Wiśniewska, Klita, Mazurkiewicz.

W pierwszym spotkaniu z III-ligowcem, na własnym parkiecie, krakowianki zwyciężyły tydzień wcześniej 3:1, więc w sobotę na wyjeździe potrzeba im było wygrać dwa sety, aby utrzymać się w II lidze.

Połowę zadania drużyna gości wykonała już w pierwszej odsłonie, choć to miejscowe siatkarki były bliżej sukcesu. Prowadziły 22:20, lecz krakowianki lepiej rozegrały końcówkę. Przy stanie 24:24 na zagrywkę weszła rezerwowa Wiśniewska.

– Zagrała asa, a później tak utrudniła rywalkom odbiór, że nawet nie przebiły piłki – mówi trener „ekonomistek” Kacper Osuch. – Zresztą inne zawodniczki, Klita i Mazurkiewicz, też dały bardzo dobre zmiany, po ich wejściu nasza gra się poprawiła.

Później jednak zaczęły się nerwy, bo dwie kolejne odsłony, w których prowadzenie się zmieniało, padło łupem gospodyń. W czwartej partii krakowianki dały jednak popis gry. Szybko uzyskały wysokie prowadzenie (7:2, 16:7) i kontrolowały przebieg partii. Wygranie seta dało im utrzymanie, a tie-break nie miał już żadnego znacznie dla losów rywalizacji. Jak mówi trener, w nim jego podopieczne zagrały na takich pozycjach, na jakich chciały. – Bardzo się cieszymy, że udało się nam utrzymać. To był nasz najlepszy mecz w sezonie – mówi Osuch.

Tym samym „ekonomistki” osiągnęły cel. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie zespół walczył w I lidze o awans do ekstraklasy, a później, po wycofaniu się sponsorów, zgłosił się do II ligi, grając zupełnie innym składem, opartym na studentkach UEK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski