Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw dewastacja, teraz ludzkie szczątki

Paulina Szymczewska
Paulina Szymczewska
Zdewastowany grób Edwarda Dembowskiego
Zdewastowany grób Edwarda Dembowskiego Paweł Kubisztal
O tym się mówi. Policja wciąż prowadzi dochodzenie w sprawie zniszczenia kilku nagrobków na Starym Cmentarzu Podgórskim, a ostatnio wszczęła kolejne, bo znaleziono tam kości

Zaledwie kilka dni temu chuligani zdewastowali kilka nagrobków, a teraz znalezione zostały kości - policjanci znów musieli wkroczyć na Stary Cmentarz Podgórski. - Wszczęliśmy dochodzenie - informuje Katarzyna Padło z małopolskiej policji.

Jeden z odwiedzających podgórską nekropolię zauważył między grobami dwie kości (jedna była przewiązana wstążką). Po policyjnych oględzinach okazało się, że kości jest sześć, różnej wielkości (m.in. kości piszczelowe). Wiele wskazuje na to, że to szczątki ludzkie. - Zostały przekazane do zakładu medycyny sądowej. Tam biegły potwierdzi, czy faktycznie mamy do czynienia z kośćmi ludzkimi i może uda się określić czas zgonu - mówi Katarzyna Padło.

Na razie nie wiadomo, skąd kości się wzięły na podgórskiej nekropolii. Policja ma kilka hipotez. Wiadomo m.in., że na tym cmentarzu były prowadzone prace renowacyjno-remontowe. Jakaś przypadkowa osoba mogła przenieść kości. Pracownicy Zarządu Cmentarzy Komunalnych nie wierzą jednak w tę hipotezę. - Prace były prowadzone na obrzeżach cmentarza, a nie w miejscu, gdzie znaleziono kości - mówi Patrycja Ćwikła z ZCK.

Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że kilkoro mieszkańców Podgórza widziało kości na cmentarzu już kilka miesięcy temu.

Kolejna z policyjnych hipotez to, że szczątki mogą pochodzić z innego miejsca. - W rejonie cmentarza są prowadzone prace ziemne i budowlane. Może ktoś znalazł szczątki i zaniósł je na cmentarz. Ta hipoteza wydaje się bardziej prawdopodobna - przyznaje Katarzyna Padło.

Jednocześnie policja bada, czy znalezienie kości może mieć jakiś związek z chuligańskim wybrykiem, do którego doszło na Starym Cmentarzu Podgórskim kilka dni wcześniej.

Przypomnijmy, w nocy 2 marca wandale zdewastowali grób Edwarda Dembowskiego i kilka innych, m.in. porozbijali i powyrywali krzyże. - Takiego aktu wandalizmu na cmentarzach nie było od lat - przyznała Patrycja Ćwikła z ZCK.

Niestety, na Starym Cmentarzu Podgórskim nie ma monitoringu. - Nie zdałby on egzaminu, bo jest tam za dużo drzew - wyjaśnia przedstawicielka ZCK.

Przyznaje, że patrole ochrony też się nie sprawdziły - a to ze względu na dużą przestrzeń do patrolowania. Wprawdzie na noc cmentarz jest zamykany, ale - jak widać - dla wandala sforsowanie półtorametrowego muru to pestka.

Stary Cmentarz Podgórski to najstarsza nekropolia komunalna Krakowa - został założony krótko po powstaniu miasta Podgórza, między 1768 a 1792 rokiem i przez ponad sto lat był głównym miejskim cmentarzem. Niestety, burzliwe dzieje historii odcisnęły na nim swe piętno: był dwukrotnie dewastowany - najpierw przez Niemców, potem przez komunistów.

Spoczywa tu wielu zasłużonych ludzi Podgórza, m.in. Emil Serkowski, Józef Chrystian Zoll, Franciszek Maryewski, Wojciech Bednarski i Edward Dembowski, polski działacz lewicy niepodległościowej, pisarz i organizator konspiracji w Galicji, który przewodził powstaniu krakowskiemu w lutym 1846 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski