Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najtrudniejsza w Polsce

JA
Trasa downhillowa na górze Chełm gotowa na przyjęcie kolarzy

   Już za dwa tygodnie w Myślenicach odbędzie się największa w tym roku impreza kolarska w mieście. Na zboczach góry Chełm zostanie rozegrana czwarta eliminacja Pucharu Polski w downhillu. Trudną technicznie trasę tradycyjnie już przygotowali członkowie Myślenickiego Towarzystwa Cyklistów. O przygotowaniach do imprezy rozmawiamy z prezesem MTC Michałem Łapą.
   - Jesteśmy dumni z tego, że Puchar Polski po raz trzeci zawita do Myślenic - _mówi Michał Łapa. - _Dla miejscowych kibiców to nie lada gratka. Na starcie zawodów spodziewamy się około 150 rowerzystów z Polski, Austrii, Czech, Niemiec i Słowacji. Swój udział zapowiedzieli wszyscy najlepsi.
   - Czy trasa jest już gotowa czy może wymaga jeszcze dodatkowych prac?
   - Nasza trasa istnieje od momentu jej budowy, tak więc można powiedzieć, że jest gotowa przez ten cały okres. Oczywiście przed samymi zawodami zawsze wymaga pewnych zabiegów kosmetycznych. I tak musimy zrekonstruować zniszczony przez wandali starter oraz dokonać korekt w miejscu, gdzie rowerzyści pokonują odcinek przebiegający po terenie prywatnym. Kiedyś właściciel działki zgodził się na przejazd kolarzy, teraz mówi: nie. Na szczęście istnieje możliwość poprowadzenia tego odcinka trasy objazdem.
   - Czy będziecie zabezpieczać trasę w jakiś szczególny sposób?
   - Tak. Zgodnie z wymogami przepisów musimy obłożyć belami słomy każdy niebezpieczny fragment trasy. Konieczne będzie także jej otaśmowanie. Te prace wykonamy jednak na dzień lub dwa przed rozegraniem zawodów. Wówczas pojawi się w Myślenicach delegowany przez PZKol sędzia, którego zadaniem będzie odbiór trasy i sprawdzenie jej zgodności z przepisami.
   - Mógłby Pan krótko scharakteryzować myślenicką trasę downhillową i poradzić kibicom, gdzie najlepiej oglądać zmagania kolarzy?
   - Nasza trasa należy do najtrudniejszych w Polsce. Liczy 1800 metrów, z czego pierwsze osiemset to partia siłowa i bardzo szybka, natomiast pozostałe tysiąc to część wymagająca nienagannej techniki. Na całej długości trasy zlokalizowano piętnaście trudnych przeszkód. Najciekawsze fragmenty to tzw. ścianka główna znajdująca się mniej więcej na kilometr przed metą, kamienne wypusty w dolnym odcinku trasy oraz usytuowana w połowie dystansu tzw. wielka pralka.
   Trasę, na której ścigać się będą 28 lipca najlepsi kolarze górscy, zbudowało i przygotowało czterech członków MTC: Michał Łapa, Piotr Boczarski, Krzysztof Babiński i Paweł Matuszyński. Dzięki ich zaangażowaniu Myślenice mogą zaistnieć wśród czterech innych miejscowości w Polsce (Ustroń, Szczawno Zdrój, Krynica, Zakopane), w których rozgrywany jest kolarski Puchar Polski w downhillu. (JA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski