"Najtrudniejszy pierwszy krok" wykonany

Orkiestra Dęta OSP w Głogoczowie Fot. Archiwum

Pierwsze Towarzystwo Straży Ogniowej ludność gminy Głogoczów utworzyła na zebraniu w październiku 1890 r. Jego założycielem był ówczesny naczelnik gminy Józef Sikora, liczyło ono na początku 29 członków. Prawie 105 lat później, we wrześniu 1995 r., staraniem sołtysa 2,6-tysięcznego Głogoczowa Jana Kantora oraz Czesława Wierzby, przy tutejszej OSP zawiązano Orkiestrę Dętą, której pierwszym kapelmistrzem został Zygmunt Rozum. Pieniądze na instrumenty pozyskano od sponsorów z Głogoczowa, z Zarządu Wojewódzkiego Związku Straży Pożarnych w Krakowie oraz Urzędu Miasta i Gminy w Myślenicach; znaczne środki na ten cel przeznaczono także z funduszy jednostki.

Debiut orkiestry odbył się rok później i od tamtej pory orkiestra uświetnia wszystkie uroczystości strażackie: przemarsze, msze, wesela, pogrzeby, zebrania i festyny. Duży entuzjazm i zaangażowanie strażaków-muzyków zaowocowało już trzy lata później zajęciem pierwszego miejsca na XXIII Festiwalu Orkiestr Dętych w Biórkowie Wielkim.

Przez pierwsze 10 lat kapelmistrzem był Zygmunt Rozum, od roku 2005 do 2010 funkcję tę pełnił Jacek Włodarczyk, obecnie zaś, od niespełna roku, jest nim doskonale znany w regionie Józef Maniecki. - Orkiestra systematycznie się szkoli - opowiada jej kierownik, 52-letni Jan Kantor, człowiek od początku związany z zespołem na dobre i na złe. - Występujemy na festiwalach, bierzemy udział w uroczystościach kościelnych oraz państwowych w naszej miejscowości, gminie, w powiecie oraz przykładowo w Wadowicach - z okazji urodzin Jana Pawła II. Orkiestra działa dzięki sponsorom, a są nimi mieszkańcy Głogoczowa, Myślenicki Ośrodek Kultury i Sportu oraz magistrat w Myślenicach. Zdobyliśmy już całkiem sporo laurów na różnego rodzaju konkursach, przeglądach, żeby tylko wspomnieć tegoroczne III miejsce oraz wyróżnienie za najlepiej wykonany marsz w Powiatowym Przeglądzie Orkiestr Dętych w Myślenicach. A były także przedtem laury w Małopolskich Konkursach Orkiestr Dętych, organizowanych m.in. w Niepołomicach, Szczurowej, Trzebuni i Myślenicach.

Orkiestra nagrała właśnie debiutancką płytę, noszącą tytuł "Najtrudniejszy pierwszy krok...". Prace nad nią trwały dwa miesiące, a nagrano ją w renomowanym sułkowickim Amadeusz Studio. Muzyków z Głogoczowa gościnnie wspomagali muzycy z Orkiestry Dętej OSP w Dobczycach. Na krążku znalazło się 17 godnych uwagi utworów, uświetniających ubiegłoroczne 15-lecie orkiestry, a jej sponsorem - oprócz głogoczowskiej jednostki OSP - jest m.in. Urząd Miasta i Gminy w Myślenicach.

- Jestem w naszej orkiestrze od prawie 9 lat, jako tambormajorka, a ponadto gram na puzonie i śpiewam na nowej płycie - mówi 20-letnia Paulina Jamróz, mieszkająca i pracująca w Głogoczowie. - Zarówno ja, jak i moi koledzy cieszymy się, że mamy wreszcie swoją płytę. W końcu "Najważniejszy pierwszy krok..." zrobiliśmy pod kierunkiem wymagającego kapelmistrza.
Najtrudniej na rozmowę namówić kapelmistrza zespołu, prowadzącego kolejną próbę w ciasnej świetlicy OSP; w końcu jednak lakonicznie mówi: - Jestem z nich dumny. Tak samo jak z Orkiestry OSP Dobczyce. Członkowie obydwu orkiestr wykonali ogromną pracę w ciągu roku, a przede wszystkim przy nagraniu płyty, za co im bardzo serdecznie dziękuję i gratuluję. Podziękowania należą się również dla ich rodzin oraz sympatii za cierpliwość, zrozumienie i pomoc w realizacji celów. Myślę, że to nie jest ostatnia płyta ambitnej orkiestry z Głogoczowa.

Kierownik orkiestry Jan Kantor zdaje sobie doskonale sprawę, iż blisko 30-osobowy zespół, który w większości tworzą uczniowie i studenci, musi ćwiczyć w lepszych warunkach. - Jestem w zarządzie Lokalnej Grupy Działania Między Dalinem a Gościbią; złożyliśmy tam projekt na remont świetlicy. Mam nadzieję, że uda nam się pozyskać 25 tys. zł na to zadanie. Warto bowiem inwestować w zespół, w którym grają całe rodziny, żeby tylko wspomnieć Marcina Górszczaka z synem Krzysztofem i 7-letnią córką Małgosią, Czesława Wierzbę z synem Dawidem, Andrzeja Sikorę z synem Bartkiem, rodzeństwa Anetę i Małgosię Łężniaków oraz Paulinę, Piotra i Pawła Jamrozów. Wraz ze mną gra również moja córka Justyna.

(ADOM)

Skład orkiestry, która nagrała płytę:

kapelmistrz Józef Maniecki, tuba II Jan Kantor (kierownik orkiestry), Dariusz Baran; bęben Czesław Wierzba, flet: Natalia Suder, Sabina Tylek, Renata Piwowarczyk; klarnet Tadeusz Szlachetka, Barbara Łężniak, Małgorzata Łężniak, Piotr Ładyga; perkusja Jakub Miarczyński, puzon: Anna Baran, Dawid Wierzba, Paulina Jamróz, Monika Maniecka, Józef Maniecki, sax alt Justyna Kantor, Monika Pudlik, sax tenor Jakub Ładyga, Konrad Zabdyr, talerze: Paweł Zamróz, tenor Robert Zapała, Piotr Jamróz, Marcin Górszczak, trąbka: Karol Bujas (zastępca kierownika), Paweł Ciaputa, Wiesław Mucha, Grzegorz Kruk, Aneta Łężniak, Krzysztof Górszczak, Jan Sikora, Krzysztof Krawczyk, Maciej Ślęczka, Kamil Kasprzyk, Mateusz Maniecki, trójkąt Małgorzata Górszczak, Paweł Zamróz, tuba I Paweł Holewa, werbel Sylwia Szlachetka, Ryszard Pulchny, alt Andrzej Sikora, Bartłomiej Sikora; wokal: Jan Kantor, Józef Maniecki (utwór Gaude Mater Polonia), Justyna Kantor, Monika Maniecka, Jan Kantor, Czesław Wierzba, Józef Maniecki (Barka), Paulina Jamróz, Józef Maniecki, Piotr Jamróz, Paweł Ciaputa (Wspomnienia).