Najwięcej Herberta

Recytatorzy lepsi spoza Krakowa

   Ciekawy był też dobór autorów - w minionych edycjach ograniczano się zwykle do Kochanowskiego, ks. Twardowskiego, Herberta i Szymborskiej, tym razem recytowano też wiersze Leśmiana, Barańczaka, Bursy, Wojaczka, Iłłakowiczówny, Miłosza, Norwida, Broniewskiego, Baczyńskiego, Różewicza, pojawili się też autorzy obcojęzyczni, np. Rimbaud czy Jack London. Najwięcej recytowano Herberta.
   Zdaniem jurorów większą świadomość słowa, ciekawszą interpretację tekstu zaprezentowali gimnazjaliści. Dużo wyższy był poziom recytatorów spoza Krakowa - ci krakowscy mniej się przyłożyli, wyglądało, jakby niektórzy przyszli wyznaczeni do występu przez nauczyciela. - Tymczasem np. chłopak ze Spytkowic, Kamil Tomski - to prawdziwe objawienie. Gimnazjalista, a mówił jak dorosły człowiek, który już wiele doświadczył. Widoczna była ogromna dojrzałość i świadomość tego, co mówi - stwierdziła przewodnicząca jury, aktorka Teatru Ludowego Małgorzata Krzysica.
   Pośród gimnazjalistów I miejsce ex aequo zajęli Kamil Tomski z Gimnazjum nr 1 w Spytkowicach i Jędrzej Kogut z Gimnazjum nr 52 w Krakowie. Były też dwa II miejsca, które przyznano Marcie Piwowarskiej z Gimnazjum w Rajsku i Natalii Orkisz z Gimnazjum 54 w Krakowie. III miejsce zajął Paweł Plewa z Gimnazjum 25 w Krakowie. W kategorii szkół ponadgimnazjalnych I miejsce uzyskały ex aequo Magdalena Talar z LO w Kętach i Katarzyna Jurzak z LO w Suchej Beskidzkiej. Dwa równorzędne II miejsca zajęli Marta Gucik z II LO w Chrzanowie i Piotr Sikora z LO oo. Pijarów w Krakowie. III miejsce przyznano Joannie Zalewskiej z II LO w Chrzanowie.
   Laureaci odbiorą nagrody na początku grudnia, wtedy też wezmą udział w 2-godzinnych warsztatach. - Konkursy recytatorskie to świetna droga dla przyszłych aktorów, część osób i z tego konkursu trafiła na studia do szkoły aktorskiej. Ale młodzi ludzie mogą też nabrać przy okazji tych konkursów złych nawyków - jeśli są źle prowadzeni.__Nauczyciele czasem robią krzywdę dzieciom - mówi Małgorzata Krzysica. Nieodpowiedni bywa dobór repertuaru, np. zdarzało się tym razem, że występujący mówili utwory tylko jednego autora, nie mieli szansy pokazać różnych emocji, zaprezentować jakiegoś drugiego oblicza. Pojawiły sięteż w prezentacjach rekwizyty - ale nic z tego nie wynikało.- _Wychodziliśmy wielokrotnie z inicjatywą zorganizowania warsztatów dla nauczycieli, ale nie spotkało się to z zainteresowaniem... - _mówi jurorka.
(MM)