Mężczyzna wpadł w ręce policji w ostatni piątek, krótko po tym, jak wtargnął do salonu gier na osiedlu Chemików w Oświęcimiu i grożąc pracownicy zażądał wydania pieniędzy. Po zabraniu gotówki uciekł, a w ślad za nim ruszyli mundurowi.
- Policjanci zebrali dowody wskazujące, że zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze co najmniej sześć innych rozbojów na małoletnich, których pokrzywdzeni do tego czasu nie zgłosili - relacjonuje Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej policji. - Podejrzany jest m.in. o usiłowanie rozboju na 12 i 13-latce, od których żądał oddania portfeli.
Ze zgromadzonych w śledztwie materiałów wynika, że mężczyzna napadł także na dwóch nastolatków w Brzeszczach, od których zażądał pieniędzy. - Rozboju dokonał również na 16-latku, któremu zrabował srebrny łańcuszek z krzyżykiem - dodaje Małgorzata Jurecka.
Część ofiar udało się już ustalić. Łańcuszek został zwrócony właścicielowi. Znajdował sie wśród przedmiotów zabezpieczonych w mieszkaniu podejrzanego po piątkowym napadzie.
Zatrzymanemu grozi do 12 lat więzienia. Policjanci sprawdzają jeszcze, czy ma związek z innymi rozbojami.
Funkcjonariusze wciąż poszukują mężczyzny, który napadł w ostatnim czasie na sklepy w powiatach oświęcimskim i wadowickim. Na koncie ma już pięć takich rozbojów. Napastnik w wieku około 25-29 lat wchodził do lokali i, grożąc nożem sprzedawczyniom, sięgał do sklepowej kasy, po czym wychodził z zabraną gotówką. Za każdym razem napady rejestrowały kamery monitorin-gów. Rysopis i zdjęcia znajdują się na stronie www.gk.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?