Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napastnicy wciąż liczą na angaż w „Pasach”

Jacek Żukowski
Piłka nożna. Wykorzystując przerwę w rozgrywkach ekstraklasy, drużyna Cracovii zmierzyła się w sparingu ze swoją rezerwą. Grano na stadionie przy ul. Kałuży.

CRACOVIA – CRACOVIA II 10:0 (4:0)
Bramki: 1:0 Covilo 5, 2:0 Budziński 25, 3:0 Dialiba 26, 4:0 Budziński 36, 5:0 Deleu 46, 6:0 Dudzic 51, 7:0 Dudzic 57, 8:0 Kita 62, 9:0 Deleu 67, 10:0 Rymaniak 71.
Cracovia: Kiriew (41 Stępniowski) – Rymaniak (41 Żytko), Polczak, Marciniak (41 Nykiel) – Kamess, Dąbrowski (55 Rymaniak), Budziński (55 Zjawiński), Covilo (41 Szeliga), Cebara (41 Deleu) – Zjawiński (41 Dudzic), Dialiba (41 Kita).
Cracovia II: Kwiatkowski (66 Kobyłka) – Moskal (66 Wdowiak), Bartosz, Kuligowski (65 Słowiak), Słowiak (41 Czernecki) – Wdo-wiak (41 Poznański), Szymczak (41 Chochołek), Kotwica (56 Szewczyk), Gala (56 Szymczak), Panek (56 Dudek) – Szewczyk (41 Piekarski).

Ten mecz (grano 75 minut) był przede wszystkim próbą dla sprawdzanych ostatnio przez Cracovię zagranicznych piłkarzy. Dwoma graczami krakowski klub będzie się interesował. Być może zostaną zaproszeni na kolejne testy.

Dotyczy to 21-letniego Serba z Crvenej Zvezdy Belgrad, który teraz gra w III-ligowym zespole BASK ze stolicy kraju, Nikoli Djordjevicia. Nie zagrał w sparingu, gdyż dzień wcześniej wyjechał do domu. Z dobrej strony pokazał się jednak na treningach. Wczoraj wystąpił natomiast 26-letni Łotysz Vladimirs Kamess. Obaj są napastnikami.

Chcemy, by pojechali z nami na obóz zimowy – mówi trener Cracovii Robert Podoliński. – Zamierzamy __jeszcze dokładniej im się przyjrzeć.

Na dalsze testy nie mogą liczyć natomiast Chorwat z kanadyjskim paszportem Stefan Cebara oraz bułgarski bramkarz Mario Kiriew. Golkiper nie miał okazji do wykazania się, bo przewaga pierwszej drużyny nad młodzieżą była miażdżąca. Cebara niczym nie zaimponował. Seniorzy podeszli bardzo serio do tej konfrontacji i nie stosowali taryfy ulgowej wobec młodszych kolegów z rezerw.

Tak to powinno wyglądać, musi być widać różnicę między ekstraklasą a __IV ligą – stwierdził trener. – Jednak nie zawsze się nam udaje, o czym świadczył chociażby mecz Pucharu Polski w Ostrowie Wielkopolskim.

Trener przetestował wariant na mecz z Górnikiem Zabrze, jeśli chodzi o swoją osobę. Po decyzji Komisji Ligi Ekstraklasy SA nie będzie mógł zawiadywać zespołem z ławki, spotkanie oglądał więc z trybun. Tak będzie w najbliższych dwóch spotkaniach ligowych. Nie sprawdzał jednak nowego ustawienia obrony na starcie z zabrzanami, choć z uwagi na kartki nie będzie mógł zagrać Mateusz Żytko. Kto go zastąpi? – Mam dwa warianty – mówi tajemniczo Podoliński.

Być może zastępcą będzie jeden z bocznych defensorów – Bartosz Rymaniak lub Adam Marciniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski