MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nareszcie normalnie?

Redakcja
Polscy przedsiębiorcy mają za sobą długą drogę, najpierw kupowali auta z kratką, później dostosowywali się do "wzoru Lisaka", aby w końcu móc, z kilkoma drobnymi wyjątkami, odliczać pełen VAT tylko od aut ciężarowych. Wreszcie jest szansa, że w Polsce zaczną obowiązywać przyjazne dla przedsiębiorców przepisy. Za możliwą zmianę na lepsze odpowiada wiceminister finansów Zyta Gilowska, która na konferencji prasowej w styczniu zapowiedziała, że nadszedł "czas na oddanie sprawiedliwości podatnikom". Zmian w przepisach podatkowych jest kilkanaście i będą dotyczyły wszystkich dziedzin systemu. Najbardziej interesujące dla zmotoryzowanych przedsiębiorców są te, które definiują możliwość odliczania podatku VAT od zakupu samochodów. Ministerstwo Finansów informuje, że projekt ma być gotowy pod koniec marca, nowe przepisy mogą wejść w życie od przyszłego roku.

Projekt zmian przepisów o odliczeniu VAT

Ministerstwo Finansów pracuje nad projektem zmieniającym przepisy umożliwiające odliczanie podatku VAT od aut kupowanych przez firmy. Jest szansa, aby z przepisów znikły śmieszne warunki definiujące, od którego auta osobowego można odliczyć cały VAT przy jego zakupie.

Według obowiązujących od sierpnia zeszłego roku przepisów pełny VAT od pojazdów i benzyny można odliczyć tylko w przypadku aut o masie całkowitej powyżej 3,5 tony. Ustawa przewiduje cztery główne wyjątki dla lżejszych samochodów: pojazdy z jednym rzędem siedzeń i oddzieloną kabiną od ładowni, pikapy, auta przeznaczone do przewozu co najmniej 10 osób, i takie, których część ładowni umieszczona za siedzeniami przekracza 50 procent całkowitej długości wnętrza i również jest oddzielona od kabiny. Oznacza to, że wymagań nie spełniają np. dostawcze pojazdy służące do przewozu osób, które mają mniej niż 10 foteli (czyli takie, które nie wymagają prawa jazdy na autobusy). W przypadku aut osobowych można odliczyć tylko 60 procent podatku od zakupu, jednak nie więcej niż 6 tys. zł.
Nowy projekt przewiduje, że pełny VAT od zakupu auta na firmę będzie można odliczyć od każdego samochodu, niezależnie do tego, czy będzie to ciągnik siodłowy czy małe miejskie auto. Ministerstwo szacuje, że Skarb Państwa będzie tracić rocznie na tych zmianach około 800 mln zł, bierze jednak pod uwagę, że przyczynią się one do wzrostu sprzedaży samochodów, co wpłynie korzystnie na koniunkturę gospodarczą. Nowe przepisy dadzą także możliwość leasingowania wszystkich samochodów osobowych przez firmy.
Wedle niepotwierdzonych informacji, mimo wcześniejszych zapewnień ministerstwa, w projekcie nie znajdzie się zapis umożliwiający odliczenia VAT-u od kosztów paliwa dla każdego auta. Takie przepisy obowiązują np. w Niemczech. Paliwo w dalszym ciągu odliczać będzie można tylko od ciężarówek.
Zgodnie z dyrektywą unijną będzie trzeba także wprowadzić zryczałtowany podatek VAT od użytkowania służbowego samochodu w celach prywatnych. Zapłacą wszyscy, którzy mają firmowe osobowe auta. Wedle informacji ministerstwa miesięczna kwota takiego podatku ma wynieść 0,5 procentu wartości auta. Jeżeli jednak przejdzie rozwiązanie umożliwiające odliczenie VAT zawartego w paliwie tankowanym do osobówek, istnieje możliwość podniesienia miesięcznej kwoty ryczałtu - nieoficjalnie mówi się o procencie wartości użytkowanego auta. Rocznie możemy więc zapłacić od 6 do 12 procent wartości auta (VAT odliczony od ceny kupna to 22 procent).
ADAM WŁODARZ
Fot. autor

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski