Natalia i giganci rocka

Redakcja

31 października 2000, 5:59

Powszechnie lubiana gwiazda estrady pokazała się jednak na bardzo krótko i pod koniec koncertu zaśpiewała kilka standardów muzyki rockowej, które (jak sama przyznała) nie mogą znaleźć się w jej stałym repertuarze. Także i muzycy (z tak znanych kapel jak: Perfect, Budka Suflera, Brathanki) folgowali sobie, grając ulubione kompozycje swych idoli. Instrumentaliści wyraźnie dobrze się bawili, urządzając wciąż improwizowane "pojedynki" gitarowe. W tym towarzystwie znakomicie znalazł się Marcin Furmański, mieszkający w Bochni wokalista. Jego możliwości głosowe w pełni odpowiadały wysokiemu poziomowi muzycznej zabawy.

(PK)

Gigantami gitar nazwała Natalia Kukulska instrumentalistów, którzy towarzyszyli jej w koncercie, zorganizowanym pod patronatem prasowym naszej redakcji, w klubie "Magdalenka".

Nieco trudniej przychodziło natomiast wykonawcom rozruszanie publiczności przyzwyczajonej w dyskotekowym lokalu do nieco prostszej muzyki. Stojący w większości nieruchomo słuchacze zaczynali tańczyć dopiero wówczas, gdy z głośników płynęły dźwięki najbardziej znanych przebojów, takich jak np. "Brothers In Arms". Niestety, Marka Knopflera przy tym nie było...
Ta reakcja powinna pomóc właścicielom klubu w doborze kolejnej gwiazdy polskiej estrady.

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.