Negocjowali z Bożokiem, a może przyjść inny zawodnik

Nie wiadomo czy w Wiśle będzie grał 24-letni Słowak Miroslav Bożok, występujący na lewej pomocy. Piłkarz słowackiego MFK Rużomberok pomyślnie przeszedł w Krakowie testy medyczne, ale na obóz nie pojechał.
- Jest przygotowana umowa kontraktu na 3 lata, z opcją przedłużenia na 2 lata. W sprawach finansowych dogadały się kluby oraz Wisła z zawodnikiem. Miroslav nie trenował już z Rużomberokiem. Ćwiczył indywidualnie, bo liczył, że transfer dojdzie do skutku i pojedzie z Wisłą na obóz. Tak się jednak nie stało. Wisła powiedziała, żeby czekać. W obecnej sytuacji szanse na transfer oceniam pół na pół - mówi Valdimir Varga, menadżer Bożoka.
W kontekście Wisły słoweńskie media podają nazwisko 24-letniego reprezentanta tego kraju Andraza Kirma z NK Domżale, który może grać na obu stronach pomocy. Pojawiają się informacje o jego przyjeździe na badania medyczne do Krakowa. Wśród kandydatów do gry na lewym skrzydle wymienia się również 26-letniego Admira Vladavicia, reprezentanta Bośni i Hercegowiny, grającego w słowackim zespole MSK Żilina.
Na obozie Wisły nie ma też drugiego zawodnika, który przeszedł testy medyczne - prawego obrońcy 26-letniego Carlinhosa z Brazylii, ale kwestia jego transferu wciąż jest otwarta.
Wiślacy musieli się stawić wczoraj w klubie bardzo wcześnie bo o godz. 5. Rano samolotem polecieli do Wiednia, a stamtąd autokarem do Grosspetersdorf. Podróż przebiegała zgodnie z planem i o godz. 11 byli w hotelu. Na obóz pojechali: bramkarze: Cebanu, Kurto, Nurković, Pawełek; obrońcy: Piotr Brożek, Czekaj, Głowacki, Marcelo, Singlar; pomocnicy: Burliga, Cantoro, Chrapek, Diaz, Garguła, Janik, Jirsak, Łobodziński, Małecki, Mączyński, Sobolewski oraz napastnicy: Boguski, Paweł Brożek i Ćwielong.
Po południu wiślacy mieli pierwszy trening, który przerwał padający deszcz i grad. Drużyna w szatni przeczekała ulewę. Na miejscu do drużyny dołączył Rumun Norbert Varga, który nie trenował z zespołem przez pierwszy tydzień, a wczoraj miał indywidualne zajęcia. Podobnie ćwiczył Piotr Ćwielong, który w trakcie meczu sparingowego z Rużomberokiem zgłosił uraz przywodziciela. Indywidualnie trenują również wracający do zdrowia po kontuzjach Garguła i Boguski. W zajęciach nie bierze udziału Peter Singlar, który podkręcił w zeszłym tygodniu staw kolanowy. Z przygotowań do sezonu wyłączony jest Konrad Gołoś, który w ubiegłym tygodniu przeszedł operację kolana i czeka go 4-5 miesięcy przerwy.
(TYM)