Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie żadnej presji

Piotr Pietras
Ernest Koza w sezonie 2013 jeździł jako „gość” w Speedway Wandzie
Ernest Koza w sezonie 2013 jeździł jako „gość” w Speedway Wandzie Fot. PIOTR PIETRAS
Żużel. Ernest Koza w Unii ma zająć miejsce wicemistrza świata juniorów Kacpra Gomólskiego.

21-letni zawodnik Unii Tarnów Ernest Koza w nadchodzącym sezonie ma być liderem wśród juniorów „Jaskółek”. Dla tego młodego żużlowca to spore wyzwanie, tym bardziej, że dotychczas w ekstraklasie startował tylko w niedawno zakończonych rozgrywkach.

– Rzeczywiście będzie to dla mnie nie lada wyzwanie, ale powoli przygotowuję się do __niego mentalnie – _przyznaje Ernest Koza. – Sporo doświadczeń zebrałem w ostatnim sezonie, w którym wystąpiłem w 14 meczach i mam nadzieję, że ten fakt pomoże mi w skutecznej jeździe w tym roku. Zdecydowanie lepiej jeździło mi się na własnym torze.
Wynika to jednak z
faktu, że tarnowski tor znam już dobrze i odpowiednie przygotowanie motocykli do jazdy na tym obiekcie jest dużo łatwiejsze niż na wyjazdach, gdzie spisywałem się dużo słabiej. Właśnie poprawa jazdy w meczach wyjazdowych to jedno z zadań, jakie czeka mnie w _nowym sezonie.

Podobne zdanie na temat występów wychowanka tarnowskiego klubu w nadchodzącym sezonie ma nowy trener „Jaskółek” Paweł Baran.

– Od dawna znam Ernesta, wiem, że ma spore możliwości i potrafi jeździć _– mówi szkoleniowiec. – W tym roku Ernest ma zastąpić w drużynie Kacpra Gomólskiego, który zakończył już wiek juniora i przeszedł do klubu z Torunia. Należy jednak pamiętać, że Gomólski rozpoczynając starty w naszym klubie, też zaczynał od zbierania doświadczeń i dopiero po trzech latach startów znalazł się w krajowej czołówce wśród juniorów. Teraz podobną drogę ma szansę przejść Ernest. Nie wywieramy na nim żadnej presji, chcemy po prostu, by powoli doskonalił swoją jazdę_.

Młody zawodnik „Jaskółek” przed nadchodzącym sezonem po raz pierwszy w swojej karierze podpisał kontrakt zawodowy. – Teraz moja odpowiedzialność za przygotowanie się do sezonu i same starty w zawodach ligowych będzie o wiele większa niż rok temu.
Mając kontrakt zawodowy, sam muszę o
wszystko zadbać. Sam muszę podejmować decyzje w sprawie odpowiedniego inwestowania pieniędzy, gdyż między innymi to będzie miało wpływ na moje wyniki w __zawodach
– stwierdził Koza, dodając: – Zamówiłem już odpowiednie ilości sprzętu oraz silniki i teraz czekam już tylko na realizację tych zamówień. Do wyjazdu na tor mamy jeszcze troszkę czasu, powinniśmy wiec spokojnie zdążyć z przygotowaniem silników.

Póki co, czołowy junior „Jaskółek” przygotowuje się do sezonu razem z kolegami z drużyny. – Na razie trenujemy sześć razy w tygodniu w hali, siłowni oraz w terenie. Myślę też już o treningach na crossie, jednak na torach, które mamy do dyspozycji, na razie ze względu na pogodę nie ma warunków do __jazdy – informuje zawodnik Unii.

W poprzednim sezonie Koza, jak sam wspomniał, wystartował w 14 meczach ekstraligi, wystąpił w 45 biegach, w których zdobył 35 punktów i 8 bonusów, uzyskując średnią 0,956 pkt/bieg.

W zawodach młodzieżowych rozegranych w sezonie 2014 Koza spisywał się „w kratkę”. W rozgrywkach o Młodzieżowe Indywidualne MP w półfinale w Rybniku zajął 6. miejsce i nie wywalczył awansu do decydującej rozgrywki. Na podobnym szczeblu rozgrywek zakończył rywalizację w zawodach o Srebrny Kask (9. miejsce w Rawiczu), z kolei w finale Indywidualnych Mistrzostw Ligi Juniorów w Częstochowie zajął 14. miejsce.

Wraz z kolegami z drużyny wywalczył srebrny medal Młodzieżowych MP Par Klubowych, w tarnowskim finale nie zdobył jednak ani jednego punktu, wycofując się z zawodów po upadku w pierwszym biegu. Z powodu kontuzji nie wystąpił także w finale Młodzieżowych Drużynowych MP (w trzech turniejach eliminacyjnych MDMP zdobył 21 pkt).

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski