MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie byle jaki los

wald
Biecki ratusz to jedna z najświetniejszych budowli tego typu, jakie zachowały się nie tylko w Małopolsce. Wartość jego jest tym większa, że nie pojawił się on w centrum rynku jako skończone od razu dzieło, ale narastał, zmieniał swój wygląd i przeznaczenie poszczególnych pomieszczeń przez długie lata.

Małopolskie ratusze

     Powstawać zaczął jeszcze w średniowieczu - fragmenty najstarszych jego murów, XV-wiecznych, wtopione są w ściany piwnic; szacowny wiek poświadczają też zachowane gotyckie portale wewnętrznych drzwi. W XVI stuleciu, po przebudowie, była to już kompletna budowla, mieszcząca pomieszczenia rajców, zbrojownię, składy, kuchnię, szynk (instytucję swego czasu nieodzowną w każdym ratuszu), salę sądową, więzienie. Była też tam wtedy specjalna sala, w której cokolwiek mocno uciążliwym "badaniom" cielesnym poddawano podejrzanych o dokonanie przestępstw.
     Pryncypalny gmach popadł w XVIII wieku w ruinę - wcześniej jednak, w maju 1569 roku, dotknęło go inne fatum: runęła wtedy wieża. Niedługo, na szczęście, symbol bieckiej miejskości obywał się bez swej ozdoby: ówczesny sekretarz króla Zygmunta Augusta, późniejszy biskup warmiński Marcin Kromer, nie poskąpił grosza i spowodował odbudowę wieży, zrealizowaną przez wrocławskiego murarza i kamieniarza Jeremiasza Quaiera (zwanego też Kwajerem) w latach 1569-1581. Ratusz zyskał wtedy na urodzie: powstała przeszło 40-metrowa renesansowa budowla, pokryta kremowoszarą elewacją, ozdobioną dodatkowo czarno-białym sgraffitem i 24-godzinną (to rzadkość, preferowano bowiem z reguły tarcze 12-godzinne!) tarczą zegarową.
     Zły los nie omijał jednak ratusza. Około 1830 r. rozebrano jego wschodnią część (a generalna przebudowa prowadzona była najprawdopodobniej między 1815 a 1840 rokiem), w 1903 strawił go - razem z połową miasta - pożar, po którym pozostały tylko zgliszcza dwukondygnacyjnego budynku oraz nadwątlona mocno wieża, pozbawiona zwieńczenia: hełmu. Mieszczanie nie poddali się, siedzibę swych władz odbudowali, choć na ponowne nakrycie wieży hełmem - zrekonstruowanym w oparciu o zachowane materiały ikonograficzne - trzeba było czekać aż do lat 1951-53.
     Dzisiejszy ratusz, tradycyjnie będący siedzibą miejskich władz, jest dwupiętrowym, asymetrycznym nieco budynkiem szerokim na 14 m, długim natomiast od zachodu na 15 m, od wschodu - 22 m. Jego zewnętrzna architektura, zbliżona teraz cechami do klasycyzmu, pochodzi z okresu przebudowy w XIX wieku - wieża natomiast, wysoka na 40 m, choć wrośnięta w ratusz, zachowała pewną autonomię i renesansowy wygląd. Czas jest jednak nieubłagany - elewacja jej, a zwłaszcza dekoracyjne sgraffita, konserwowane i rekonstruowane przeszło 30 lat temu, coraz wyraźniej domagają się odnowienia. Warto byłoby o to zadbać, bo ratusz, jako jedna z ozdób starego Biecza, nie zasłużył na byle jaki los.
(wald)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski