Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą darmowych busów

Robert Szkutnik
Beata Cichoń, właścicielka firmy Albatros (na zdjęciu stoi) uważa, że reforma jest niepotrzebna
Beata Cichoń, właścicielka firmy Albatros (na zdjęciu stoi) uważa, że reforma jest niepotrzebna Robert Szkutnik
Wadowice. Prywatne busy mają od 1 marca 2016 r. wysadzać pasażerów na dworcu PKS, przy obwodnicy miasta. Stamtąd bezpłatna miejska komunikacja zawiezie ludzi do centrum Wadowic. Przewoźnicy protestują, mieszkańcy mają wątpliwości

Próba „ucywilizowania” komunikacji busowej przez wprowadzenie darmowych przewozów do centrum Wadowic napotyka na opór ze strony właścicieli firm przewozowych. Ich liczne grono przyszło na posiedzenie komisji rady miasta w tej sprawie, ponieważ uważają, że zmiany, które mają wejść w życie w transporcie zbiorowym, doprowadzą do paraliżu komunikacyjnego i monopolu jednego właściciela busów. Tego, którego po przetargu wyznaczą lokalne władze.

- To pomysły ludzi, którzy się na tym nie znają, nie wiedzą, jakie są realia rynku przewozów pasażerskich - przekonywała Beata Cichoń z firmy Albatros.

I pytała radnych, dlaczego jej busy kursujące od strony Andrychowa nie będą mogły zatrzymywać się w centrum, choć i tak będą przez nie jechać. - Ta reforma wprowadzi jeszcze większy zamęt - ostrzegała.

Przewoźnicy obawiają się, że stracą pasażerów, a co za tym idzie, pieniądze i będą musieli starać się o nowe koncesje, a to kosztuje.

- Jeżeli miejski bus spóźni się na dworzec, to ludzie spóźnią się na przesiadkę, a nasz pojazd pojedzie pusty, ponieważ my nie możemy parkować na dworcu PKS dłużej niż pięć minut - stwierdziła Bożena Byrska, przewoźnik na trasie Wadowice - Spytkowice.

Dodała, że najlepiej byłoby odłożyć reformę o rok, kiedy wygasną obecne zezwolenia.

Przewoźnikom nie podoba się, że po reformie od strony Krakowa zostaną tylko przystanki na ulicach Lwowskiej i Legionów. Natomiast od strony Andrychowa powstaną dwa nowe przystanki na ul. Pułaskiego i ul. Słowackiego. To, ich zdaniem, przykład nierównego traktowania busiarzy na tych kierunkach.

Od 1 marca w Wadowicach te busy zamiast zatrzymywać się jak dotychczas w centrum miasta, będą musiały jechać z pasażerami na dworzec PKS przy obwodnicy. Stamtąd dopiero miejska komunikacja, czyli kursujący co 20 minut 40-osobowy bus, zabierze pasażerów do centrum na plac Kościuszki, pod szpital. Będzie mieć na trasie kilka przystanków. Miasto zapłaci temu przewoźnikowi ćwierć miliona złotych rocznie.

Burmistrz Mateusz Klinowski przekonuje, że zmiany są potrzebne. Chce zrobić z dworca PKP i PKS centrum przesiadkowe, z parkingiem dla samochodów i rowerów. Będą tam także toalety, kasa biletowa, dyspozytor, informacja i jednolity rozkład jazdy wszystkich przewoźników.

- Robimy to w interesie mieszkańców, ale również was. Dziś sami wiecie, jak jest. Wasi kierowcy wychodzą i zrywają rozkłady jazdy konkurencji - przekonywał busiarzy burmistrz Klinowski.

Na przewoźników chce nałożyć obowiązek korzystania z dworca PKS. Bez tego nie uzyskają oni licencji przewozu osób na terenie gminy Wadowice.

Zdania wśród mieszkańców o szykowanej reformie są podzielone. Liczą, że wszystko zostanie dopracowane, zanim wejdzie ona w życie.

Busiarze zapłacą więcej
Wzrosną koszty
* Przewoźnicy płacą rocznie 875 złotych podatku transportowego do kasy gminy za busa do 30 miejsc siedzących. Od 1 stycznia 2016 roku taka stawka będzie obowiązywała jedynie za małe pojazdy, czyli do 21 miejsc siedzących bez kierowcy. Powyżej 22 przewoźnicy zapłacą za jeden bus rocznie drugie tyle, co do tej pory, czyli 1 750 zł.

Rada Miejska Wadowic uchwaliła również, że przewoźnicy będą płacić za korzystanie z dworca autobusowego i przystanków. Opłaty mają być uzależnione od liczby miejsc siedzących w pojeździe i wyniosą od 0,03 do 0,40 zł za jedno zatrzymanie się w wyznaczonym punkcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski