Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą śmieciowych przetargów

Agnieszka Maj
Za publiczne pieniądze powstawały m.in. sortownie odpadów
Za publiczne pieniądze powstawały m.in. sortownie odpadów FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Samorząd. Część wójtów wolałaby zlecać wywóz śmieci własnym firmom, niż organizować obowiązkowe przetargi. Obawiają się, że jeśli wygra w nich prywatna firma, zmarnowane zostaną publiczne pieniądze, wydawane przez ostatnie lata na organizację wywozu odpadów.

Samorządowcy domagają się zlikwidowania obowiązku organizowania przetargów na odbiór śmieci. Taki apel wystosował ostatnio do posłów Związek Gmin Wiejskich, zrzeszający 542 gminy.

Wójtowie argumentują, że nowe zapisy, obowiązujące od 1 lipca ubiegłego roku, są niekorzystne dla miejscowości, które miały własne, gminne firmy odbierające odpady.

– Przez lata inwestowały pieniądze podatników w sprzęt, a teraz może się okazać, że niepotrzebnie, ponieważ przetarg wygra jakaś prywatna spółka – mówi Witold Morawiec, wójt gminy Olesno w Małopolsce.

Do gmin, które chcą, aby śmieci nadal wywoziła firma gminna, należy między innymi Wieliczka.

– Gdyby u nas przetarg przegrał gminny zakład wywożący odpady, to stracilibyśmy pieniądze przez lata inwestowane w śmieciarki i punkty selektywnej zbiórki odpadów – mówi Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki.

Tak się jednak nie stało: w ubiegłym roku przetarg na wywóz śmieci w Wieliczce wygrało konsorcjum, w skład którego wchodzi m.in. wielicki Zakład Gospodarki Komunalnej. – Konsorcjum podpisało umowę na dwa lata. Po tym okresie znowu pojawi się zagrożenie, że gminna firma zostanie wyeliminowana. Dlatego posłowie powinni część gmin zwolnić z obowiązku przeprowadzania przetargu – uważa Artur Kozioł.

Tadeusz Arkit, poseł PO, który zajmuje się nowelizacją ustawy śmieciowej, odpowiada, że na razie nie jest to możliwe. – Byłoby to niezgodne z polskimi przepisami – mówi Tadeusz Arkit.

Według niego, firmy prywatne, niezwiązane z samorządami, obsługiwały 70 proc. rynku jeszcze przed wprowadzeniem rewolucji śmieciowej, czyli przed 1 lipca ubiegłego roku. – Nie chcieliśmy, aby splajtowały, dlatego wprowadziliśmy obowiązek organizowania przetargów – mówi Tadeusz Arkit.

Od lutego tego roku obowiązuje jednak nowa dyrektywa unijna, dająca samorządom możliwość wyboru w kwestii wywozu śmieci: mogą zorganizować przetarg albo zlecić to własnym firmom. Unijny przepis ma być w Polsce wprowadzony jednak dopiero za kilka lat.

– Szybciej nie da się tego zrobić. Trzeba najpierw zmienić ustawę o zamówieniach publicznych, a także kodeks handlowy – mówi poseł Tadeusz Arkit.

Nie wszyscy samorządowcy jednak się tym martwią. – Dla nas zmiany wprowadzone przez rewolucję śmieciową i obowiązek organizowania przetargów są bardzo korzystne – mówi Roman Ptak, burmistrz gminy Niepołomice. Jego zdaniem korzyści są takie, że znikły śmieci z rowów, a w wielu miejscowościach mieszkańcy płacą za wywóz śmieci mniej niż rok temu. Niepołomice nie mają jednak swojej firmy komunalnej, która zajmowałaby się odpadami; od dawna wywóz śmieci był w nich zlecany prywatnym spółkom.

Części samorządowców bardziej niż sprawa przetargów przeszkadza konieczność składania przez mieszkańców deklaracji śmieciowych za każdym razem, kiedy zmieni się opłata za wywóz odpadów.

– To bardzo kosztowna, a dla mieszkańców uciążliwa operacja. Powinno być tak, że deklaracje składa się raz, a potem tylko nanosi korekty – uważa Zbigniew Strączek, wójt gminy Kłaj.

Jak zapewnia poseł Arkit, taka zmiana będzie wprowadzona w nowej tzw. ustawie śmieciowej, która ma być uchwalona do końca lipca tego roku.

Napisz do autora:
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski