Nie dla flagi na Wawelu. Nadzieja w ministrze

– Wychodzimy z założenia, że co nie jest zabronione, to jest dozwolone. I nie wycofujemy się z __pomysłu. Nie powinniśmy się wstydzić flagi – mówi Tomasz Darda, przewodnik miejski po Krakowie. Od kilku miesięcy stara się doprowadzić do tego, by na zamku wawelskim na stałe wisiała polska flaga. Pomysł wsparli m.in. prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski i były rektor UJ prof. Franciszek Ziejka.

"Jak długo na Wawelu... " - przeczytaj komentarz autora >>

Zaczęło się od petycji, którą w sieci podpisało prawie 3,2 tys. osób. „Zasmucające jest, że zwiedzający Kraków mają dziś większą szansę spotkać się z flagami innych państw niż Polska – na Starym Mieście łatwo natrafimy na flagi konsulatów, a na popularnych wystawach muzealnych można spotkać się z fotografiami Krakowa z powiewającymi nad nimi flagami nazistowskich Niemiec w latach 1939–1945” – czytamy w niej.

Petycja złożona została na ręce dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu prof. Jana Ostrowskiego w styczniu. Odpowiedział kilka dni temu, przez prawnika. W jego opinii ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczpospolitej oraz o pieczęciach państwowych nie dają możliwości wywieszenia flagi na stałe oprócz świąt państwowych. Bo Wawel nie jest siedzibą urzędową, ani miejscem obrad, np. Sejmu czy Senatu.

Pisząc teraz do minister, Tomasz Darda powołuje się na interpretację prawa dokonaną przez Kancelarię Prezydenta. Na początku marca Agnieszka Celeda, dyrektor prezydenckiego Biura Kultury i Dziedzictwa, stwierdziła, że tak naprawdę wspomniane ustawy nie zabraniają wywieszenia flagi na Wawelu. A decyzję w tej sprawie może podjąć minister, bo jemu podlega Zamek Królewski. „Chcemy przywrócić barwy narodowe codzienności” – czytamy w piśmie do Małgorzaty Omilanowskiej.

Wiadomo już, że na stałe flaga wisiała będzie na kopcu Piłsudskiego. – Flagę wywiesimy 12 maja, kiedy przypada 80. rocznica śmierci Marszałka – mówi dr Jerzy Bukowski, przewodniczący komitetu opiekującego się Mogiłą Mogił.