Sklep Decathlon na Dąbiu wprowadził opłaty za parkowanie na swoim placu. Za darmo można zostawić tam samochód tylko na pierwsze dwie godziny. Za pozostały czas trzeba sporo płacić – aż 70 zł.
Opłata została wprowadzona, ponieważ sklep znajduje się w sąsiedztwie Tauron Areny Kraków. Klienci skarżyli się, że w dniach, kiedy odbywają tam imprezy, nie mają gdzie zostawić swych samochodów. – Dyrekcja sklepu podjęła decyzję o zainstalowaniu bramek i korzystaniu z nich w czasie trwania imprez w pobliskim obiekcie Arena – informuje Maria Jaworska, rzeczniczka Decathlon Polska. Dodaje, że bramki przy wjeździe na parking zostały zainstalowane i uruchomione 10 kwietnia.
To już kolejny sklep w Krakowie, który wprowadził opłaty na swoim parkingu, żeby zniechęcić kierowców, którzy zostawiają tam samochody na cały dzień. Wcześniej zrobiły to m.in.: Galeria Kazimierz, Kaufland na Krowodrzy Górce i Krokus przy ul. Bora Komorowskiego.
Dla okolicznych mieszkańców oznacza to jednak jeszcze większe problemy z parkowaniem. Część z nich wykorzystywała komercyjne parkingi przez galeriami handlowymi jako nieformalne P&R. A przyznać trzeba, że budowa tychże parkingów idzie władzom miasta dość opornie. Do tej pory powstały tylko dwa: przy Balickiej i przy ul. Czerwone Maki na Ruczaju. – Mieliśmy plan, by wykorzystać na potrzeby mieszkańców parkingi przed hipermaketami, ale nic z tego nie wyszło – przyznaje Michał Pyclik z krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Pomysł był taki, aby na komercyjnych parkingach mieszkańcy mogli zostawić auto na cały dzień i przesiąść się do komunikacji miejskiej. Natomiast sklepy miałyby z tego taką korzyść, że kierowcy robiliby w nich zakupy, wracając do swych samochodów.
Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej prowadzili w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami hipermarketów. – Pomysł zagospodarowania w ten sposób parkingu przed Carrefourem przy ul. Zakopiańskiej umarł z tego powodu, że zmienił się właściciel sklepu, a poza tym jego kierownictwo domagało się utworzenia dodatkowego przejścia przez ulicę na tym terenie – wyjaśnia Michał Pyclik.
Miasto ma w planie budowę parkingu P&R przy pętli tramwajowej w Małym Płaszowie, a także na Kurdwanowie i w Bieżanowie. Przynajmniej dwa parkingi, a więc Mały Płaszów i Kurdwanów, mają zostać udostępnione mieszkańcom jeszcze w tym roku. Łącznie w tych dwóch lokalizacjach powstanie około 340 miejsc postojowych. Natomiast w Bieżanowie przybędzie 90 miejsc.
Nowe parkingi P&R będą działać na podobnych zasadach jak obiekt przy pętli Czerwone Maki. Za darmo będą z nich korzystać osoby posiadające bilety komunikacji miejskiej. Z kolei kierowcy, którzy takich biletów nie mają, będą płacili za parking. Za to na podstawie biletu postojowego będzie można korzystać za darmo z komunikacji miejskiej.
Kolejne trzy parkingi P&R mają powstać w Krakowie przy okazji wytyczenia nowej linii tramwajowej na Górkę Narodową. Prace przy tej inwestycji powinny rozpocząć się w 2017 roku. Przy ulicach dojazdowych do parkingów umieszczone zostaną tablice informujące o liczbie wolnych miejsc postojowych. Pojawią się tam również miejsca, gdzie będzie można zostawić rowery i przesiąść się do komunikacji miejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?