Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie tylko dachy...

JOL
- Mimo co jakiś czas ponawianych apeli wiele osób nadal nie zdaje sobie sprawy, jakim zagrożeniem może być nieprzejezdna droga pożarowa lub nieczynny hydrant oraz zasypane śniegiem wejście ewakuacyjne. Lepiej nie narażać się na ewentualność, że budynek spłonie - dlatego, że nie będzie skąd wziąć wody do gaszenia pożaru, albo samochody strażackie nie będą mogły dojechać na miejsce zdarzenia. Jeśli hydranty są właściwie konserwowane, to bez problemu działają nawet w temperaturze minus 20 stopni Celsjusza. Sprawdziliśmy to. Natomiast, jeśli nikt o to nie dba, to nawet w lecie są problemy z uruchomieniem hydrantów. Wiele osób zdaje sobie sprawę z ważkości tych spraw, ale ciągle jest dużo także i tych, na których dbałość o pożarowe bezpieczeństwo trzeba wymusić. Po prostu - to czy dany obiekt jest bezpieczny, zależy przede wszystkim od tego, jak dba o niego właściciel lub zarządca - mówi kpt. Andrzej Kufta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieliczce.

Kwestia bezpieczeństwa

Po katowickiej katastrofie zdecydowanie poprawiła się dbałość o dachy obiektów. Nadal jednak wielu zarządców właścicieli lub użytkowników budynków zapomina o odśnieżaniu dróg pożarowych oraz dbaniu o hydranty, które powinny być właściwie zabezpieczone przed działaniem mrozu oraz przed śniegiem.

Wieliccy strażacy zapowiadają, że będą kontrolować stan dróg pożarowych oraz hydrantów. Za zaniedbania w tym względzie grożą kary finansowe. Tekst i fot. (JOL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski