- Kobieta w dniu, kiedy doszło do wypadku, była sama w domu z kilkorgiem dzieci - przypomina Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej. - Gdy zajmowała się innym, pozostałe przewróciły wózek, z którego wypadł chłopczyk.
Dziecko z urazem głowy trafiło do krakowskiego szpitala, a sprawą zajęła się prokuratura. Stan niemowlaka ocenili biegli sądowi. Okazało się, że chłopczyk został jeszcze dotkliwie pogryziony i wielokrotnie uderzony różnymi przedmiotami przez swoje starsze rodzeństwo.
Zofia O. usłyszała wyrok siedmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Prokuratura nie będzie się odwoływać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?