MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niech prawda sądowa wygra z polityczną

Marek Bartosik
Edytorial. Kara, jaką dostał Mariusz Kamiński („ten z CBA”) za aferę gruntową z Andrzejem Leppperem w roli głównej, wywołała w świecie politycznym reakcje niestety zupełnie przewidywalne.

Sojusznicy założyciela i b. szefa CBA stanęłi za nim tzw. murem. I oczywiście w kilkadziesiąt minut wielokrotnie powtórzyli, że to wyrok polityczny, haniebny, porównywalny ze stalinowskimi. Zdołali także sponiewierać sędziego za młody wiek i brak doświadczenia. Teraz zapewne będą ten zestaw argumentów powtarzać do znudzenia, by w oczach wyborców oskarżenia mogły spłynąć z Kamińskiego jak deszczówka po gęsi.

Czytaj także: Trzy lata więzienia za aferę gruntową [WIDEO] >>

Wyrok zapadł dopiero w pierwszej instancji, choć oceniane przez sąd wydarzenia miały miejsce osiem lat temu. Na pewno będą od niego odwołania, powtórka procesu, kolejne wyroki. Przed sądami jeszcze lata dochodzenia, czy Kamiński mógł i powinien zrobić, co zrobił, i czy należy go za to na parę lat wsadzić do kryminału, a praktycznie dożywotnio wyrzucić z życia publicznego.

Naiwnością byłoby spodziewać się, że taka sprawa nie będzie wykorzystywana politycznie przez sojuszników i wrogów oskarżonego. Jednak społeczeństwo nie powinno się godzić na jej utopienie w politycznych pomyjach.

Zarzuty, przed jakim stoi Kamiński, są jak dla państwowego urzędnika poważne, a wczorajszy wyrok zbyt surowy, by potraktować go jako kolejny prztyczek czy nawet cios w kampanii wyborczej. Musimy się domagać od polityków, by miarkowali swe lekceważenie dla sądu i sędziów. Jeśli pozwolimy ich zdezawuować, to nagle obudzimy się w rzeczywistości, w której to politycy oceniaja legalność swego postępowania.

Taka samoobsługa to byłby już totalitaryzm. Dlatego trzeba zmusić polityków do pokory wobec wyroków wydawanych w imieniu Rzeczypospolitej. Bo w demokracji prawda sądowa nie jest idealna. Ale zdecydowanie bliższa „prawdziwej” niż ta wypowiadana przez polityków bez mrugnięcia okiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski