18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niech trwa wyjazdowa passa wiślaczek!

JUK
Justyna Żurowska FOT. ANNA KACZMARZ
Justyna Żurowska FOT. ANNA KACZMARZ
KOSZYKÓWKA. Zajmująca 3. miejsce w grupie B Wisła Can-Pack zacznie dziś rundę rewanżową Euroligi od starcia w Madrycie z Rivas (godz. 20).

Justyna Żurowska FOT. ANNA KACZMARZ

Hiszpański zespół, prowadzony przez byłego szkoleniowca Wisły Jose Hernandeza, minimalnie wyprzedza krakowianki w tabeli grupy B. Oba zespoły mają tyle samo zwycięstw i porażek na koncie - po trzy. Hiszpanki mają jednak minimalnie lepszy bilans małych punktów. Poza tym, w pierwszym starciu w Krakowie Rivas sprawiło sporą niespodziankę, wygrywając z gospodyniami dzięki "złotemu" rzutowi w ostatnich sekundach. Czy we własnej hali hiszpański zespół będzie jeszcze groźniejszy?

- Spodziewamy się, że rywalki będą "gryzły parkiet" od pierwszej do ostatniej minuty - nie kryje Justyna Żurowska. - Hiszpańskie zespoły odznaczają się świetną grą obronną. To nigdy nie jest wygodne dla przeciwnika. Do tego dochodzi fakt, że trener Hernandez dobrze nas zna. Rywalki są szybkie, dynamiczne, walczą w defensywie właściwie na całym parkiecie. W pierwszym meczu prowadziłyśmy już przecież 10 punktami, a one i tak się nie poddały.

Mimo wszystko, na papierze to Wisła ma mocniejszy skład. Rivas pożegnał się ostatnio z niespełniającą oczekiwań Amerykanką Kelly Schumacher. Madryckiej ekipie wyraźnie brakuje teraz większej liczby zawodniczek wysokich. Najgroźniejszą koszykarką Rivas jest Hiszpanka Laura Nicholls, średnio zdobywająca prawie 15 punktów na mecz.

Nawet sam Hernandez przyznaje, że to krakowianki mogą postraszyć "nazwiskami" rywalki. - Wisła jest zespołem bardzo wyrównanym. Ma znaczącą siłę podkoszową, z Zane Tamane i nietuzinkową Jantel Lavender, ale też świetne zawodniczki obwodowe. Dlatego trzeba będzie rozegrać mecz "kompletny", by zwyciężyć - deklaruje.

Krakowianki do tej pory wygrały wszystkie swoje mecze wyjazdowe. - Gdyby udało się przywieźć zwycięstwo z Madrytu, to startowalibyśmy w tej rundzie rewanżowej z naprawdę dobrego pułapu - podkreśla Żurowska.

(JUK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski