MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niedoskonałe, ale lepsze

Redakcja
Sejm zmienił zasady odliczania VAT od samochodów z kratką za pierwszym rzędem siedzeń. Ministerstwo Finansów, z którego inicjatywy znowelizowano przepisy, uważa, że nie są one doskonałe, ale lepsze niż poprzednie.

Nowe zasady odliczania VAT od samochodów z kratką

   Sejm przyjął wczoraj nową definicję samochodu dostawczego, przy zakupie którego przedsiębiorcy będą mogli odliczać VAT. Posłowie uchwalili również zasady odliczania tego podatku przy zakupie samochodów osobowych.
   Zgodnie z poprawkami do ustawy o podatku od towarów i usług, pełne odliczenia podatku przy zakupie samochodu oraz podatku zapłaconego w cenie paliwa będą dotyczyły tylko użytkowników samochodów ciężarowych oraz dostawczych. Za samochód dostawczy zostanie uznany pojazd, który ma tylko jeden rząd siedzeń i tak zwaną trwałą przestrzeń bagażową. W przypadku samochodów z dwoma rzędami siedzeń VAT będzie można odliczać wtedy, gdy część bagażowa jest dłuższa od pasażerskiej.
   Nowa ustawa o VAT umożliwia również częściowe odliczanie tego podatku przy zakupie samochodów osobowych wykorzystywanych do działalności gospodarczej. W tym przypadku limit odliczenia ma wynosić 60 proc. podatku z faktury, ale nie więcej niż 6 tys. zł, a właściciel nie będzie mógł odliczać VAT zawartego w cenie paliwa.
   Nowe przepisy zastąpiły tzw. wzór Lisaka, który określał, kiedy auto może korzystać z preferencji w VAT. Eksperci zarzucali autorowi wzoru - posłowi Januszowi Lisakowi - że stworzony przez niego zapis jest zbyt skomplikowany i niejasny.
   Wprowadzone zasady odliczania VAT przy zakupie samochodów miały poparcie Ministerstwa Finansów, które chciało uniknąć przyjęcia złagodzonej wersji wzoru Lisaka, zakładającej zlikwidowanie limitu 50-proc. odliczenia podatku i ustalenie limitu kwotowego na poziomie 7 tys. zł. Według wiceministra finansów Jarosława Nenemana takie rozwiązanie naraziłoby budżet na stratę około 300 mln zł.
   - Po wprowadzonych zmianach te negatywne skutki budżetowe będą o wiele mniejsze i wyniosą około 20-30 mln zł - powiedział Neneman.
    (PAP)
   W przyjętej wczoraj nowelizacji ustawy o VAT znalazły się również przepisy regulujące problem tzw. złych długów. Zgodnie z nimi podatnik, który wystawił fakturę na sprzedany przez siebie towar lub usługę, a mimo to nie otrzymał zapłaty od nabywcy, nie będzie musiał płacić VAT od kwoty, na którą faktura została wystawiona.
   - Przy tym sposobie zabezpieczeń, jaki przyjęliśmy, finansowe skutki tych zmian także będą niewielkie - powiedział Neneman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski