Nowy Rok przywitałem pod Tatrami.
Zabawa trwała w Obrochtówce - kiedyś popularnej regionalnej knajpie - dziś nieco zagubionej w tłumie podobnych. Niewielkie grono tworzyli ludzie różnych profesji, co dawało możliwość wymiany myśli bez konieczności pozostawania we własnym sosie. A mnie udało się potańcować z idolką lat młodzieńczych, wtedy wybitną płotkarką, i do dziś piękną kobietą Teresą Sukniewicz.
Spadł na koniec długo oczekiwany śnieg i w chwili, gdy piszę te słowa za oknem miarowo sypie. Siedzę w ciepełku, w tej bajkowej scenerii, i ze współczuciem myślę o tych, którzy po parkietowych szaleństwach muszą wracać zakopianką do domów. Refleksje nad komunikacją przeplatają się z innymi jeszcze przemyśleniami, którym taka noworoczna okazja zawsze sprzyja. Oglądam w TVP Kultura powtórkę sylwestrowej nocy rozkoszując się polszczyzną Manna i Wasowskiego, ich spokojem, kompetencją, dobrymi manierami. I myślę ze zgrozą, że ten duet ujrzała jakaś znikoma część Polaków - mówi się o błędzie statystycznym w przypadku widowni wspomnianego kanału. A potem to przerażenie ustępuje w obliczu głębokiego przekonania, że sposób wysławiania się, poczucie humoru, puenty, jakie obaj jegomoście prezentują, dla większości wychowanych na sieczce są obce, nudne, niezrozumiałe. Przecież nie kiwają się rytmicznie w fotelach, nie machają rękami, nie wrzeszczą, nie udają entuzjazmu z byle powodu, nie spoufalają z tłumem. Na dodatek zachwalają starocie, mówią coś o Alibabkach, o Wojciechu Młynarskim o Aleksandrze Bardinim i tamtej dawnej telewizji, w której sens liczył się bardziej niż migający wszelkimi barwami tęczy ekran. Gdy za oknem biało, nucę melodię ze starego filmu "Kulig". W ciągu niecałej godziny fura pięknych piosenek świetnie do dziś pamiętanych. Znaczy, że przetrwały. "Zakopane, Zakopane - trzy może nawet cztery dni".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?