Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalny susz tytoniowy w garażu

(BCA)
Zarekwirowany susz tytoniowy
Zarekwirowany susz tytoniowy Fot. Archiwum policji
Przestępczość. Policja ujawniła, że w Skawinie w jednym z garaży jest przechowywany susz tytoniowy. 3 tony tego towaru zgromadzili tam obcokrajowcy: obywatele Ukrainy i Armenii. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.

Susz miał trafić na rynek bez akcyzy. Z tego powodu przestępcy mogli narazić Skarb Państwa na stratę co najmniej 1,5 mln zł. Policjanci udaremnili ten proceder. Zaczęło się od kontroli pojazdu ciężarowego, którym jechał 25-letni obywatel Ukrainy, mieszkający od pewnego czasu w Krakowie. To była zamierzona kontrola.

Akcję wspólną przeprowadzili policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz Komendy Powiatowej Policji w Krakowie zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, pracownicy U-rzędu Kontroli Skarbowej. Mieli już informację, że w Skawinie może znajdować się nielegalny tytoń, który w dużych ilościach pojawia się na placach targowych województwa małopolskiego.

Policjanci wiedzieli, że 25-letni Ukrainiec ma jechać po towar do magazynu w Skawinie. - Magazyn mieścił się w garażu wynajmowanym przez kolegę zatrzymanego kierowcy. Ten kolega to obywatel Armenii od kilku lat mieszkający w Krakowie. Okazało się, że ma w garażu bele suszu tytoniowego, które chciał przewieźć do krajalni. Każda bela ważyła ok. 30 kilogramów. Łącznie zabezpieczono około 3 tony liści tytoniu - relacjonują policjanci.

Okazało się, że tytoń pochodzi częściowo z Małopolski, a częściowo był przemycany samochodami ciężarowymi z Bułgarii.

Mężczyźni trudniący się tym procederem usłyszeli zarzuty nabywania, przechowywania, przewożenia wyrobów stanowiących przedmiot czynu zabronionego. Wobec obydwu zastosowano zakaz opuszczania kraju, poręczenie majątkowe i dozór policyjny.

Z powodu handlu towarem bez akcyzy Skarb Państwa mógł zostać narażony na stratę co najmniej 1,5 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski