Grzegorz Skowron: DRUGIE DNO
Przypomnienie deklaracji składanych kilka lat temu przez PO to reakcja na debaty organizowane przez opozycję i expose kolejnych kandydatów na premiera. Można oczywiście krytykować Donalda Tuska, że się powtarza, ale dla jego zwolenników to raczej trzymanie się jednego wizerunku, a nie jego kolejna zmiana – jak to ma miejsce u Jarosława Kaczyńskiego.
Osobną sprawą jest to, która z tych postaw jest bardziej wiarygodna. Gdyby wierzyć wynikom badań opinii publicznej, to chyba żadna z nich, bo z jednej strony Polacy mają już dość obecnego premiera, ale z drugiej nie chcą powrotu na to stanowisko szefa PiS. Nie chciałbym obrazić innych kandydatów, którzy ujawnili już swoje aspiracje do najważniejszego gabinetu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ale na razie żaden z nich też nie ma szans w oczach opinii publicznej.
W całym tym zamieszaniu warta zauważenia jest jednak pewna zamiana miejsc. Opozycja próbuje na siłę wchodzić w skórę ekipy rządzącej, a ta druga zajmuje pozycje zarezerwowane do tej pory dla opozycji. Teraz to rząd naobiecywał inwestycji, a przede wszystkim dodatkowych pieniędzy na działania socjalne związane z polityką prorodzinną. Z kolei opozycja zabiera się za debaty ekonomiczne i zdrowotne, a jej kandydaci na premiera recenzują obietnice rządu jako nierealne i zachowują się, jakby to oni sprawowali władzę.
Nie miejmy złudzeń – ta zamiana ról do niczego nie prowadzi. A już na pewno nie doprowadzi do zmiany naszej roli statystów w tym spektaklu politycznym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?