Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni kibice dopingują ukochaną drużynę w całym kraju

Kamil Cierniak
Społeczeństwo. Fundacja Otwarte Ramię Białej Gwiazdy zrzesza niepełnosprawnych kibiców Wisły Kraków.

Dla wielu z nich mecz obejrzany w niepowtarzalnej atmosferze, ze specjalnego balkonu, wraz z dziesiątkami osób o podobnych problemach, a przede wszystkim wspólnej pasji, to centralny punkt tygodnia w trakcie piłkarskiego sezonu.

- Pomysł na fundację zrodził się wśród przyjaciół - również niepełnosprawnych - oraz ówczesnych pracowników klubu i samych piłkarzy Wisły - mówi Paweł Kękuś, jeden z założycieli fundacji, poruszający się na wózku inwalidzkim.

W roku 2008 ukazał się jego pierwszy tomik poetycki. - Postanowiłem, że podaruję go wszystkim piłkarzom Wisły i od tego się zaczęło - opowiada.

Realizacja pomysłu udała się. Dziś fundacja liczy już kilkaset osób. - Zrzeszamy około trzystu osób niepełnosprawnych plus sześciu wolontariuszy - tych, na których można liczyć na każdym meczu. Jeśli trzeba, to jest ich więcej - wyjaśnia wolontariuszka Joanna Nawratil, która przyznaje, iż ta forma pomagania to jej pasja. - Wiem, że nasi kibice potrzebują wsparcia i ja staram się im je dać - dodaje.

To właśnie dzięki Fundacji "Otwarte Ramię" po raz pierwszy w Polsce zastosowano audiodeskrypcję - generowany na żywo szczegółowy komentarz z meczu, dla osób niewidomych i niedowidzących.

Fundacja to jednak nie tylko mecze przy Reymonta. - Co roku uczestniczymy w Tygodniu Integracyjnym Osób Niepełnosprawnych "Kocham Kraków z wzajemnością"; zawsze na rynek zapraszamy kilku piłkarzy z pierwszej drużyny. Poza tym corocznie organizujemy spotkania opłatkowe, na których również pojawiają się zawodnicy Wisły - mówi Nawratil.

Arkadiusz Głowacki, kapitan i wieloletni filar Wisły Kraków, docenia te wysiłki. - Wiemy, że wspierają nas we wszystkich spotkaniach - również tych wyjazdowych. Należą im się wielkie podziękowania - mówi Arkadiusz Głowacki.

Niepełnosprawni kibice dopingują ukochaną drużynę na wszystkich boiskach w kraju i nie tylko. - Dzięki pomocy moich przyjaciół z Fundacji Otwarte Ramię Białej Gwiazdy, miałem okazję kibicować Wiśle na kilku stadionach - m.in. w Warszawie czy Wrocławiu - mówi Bartosz Remin.

Wśród kibiców niepełnosprawnych nie ma jawnych antagonizmów na tle barw klubowych, a czasami zawiązywane są nowe znajomości. - Pielęgnowane na odległość i nie tylko - dodaje Paweł Kękuś, który w jednym ze swych wierszy napisał: "Klubowej niechęci wózek zaprzeczeniem, po Polsce w swych barwach spełnia się marzenie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski