Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni narciarze na stoku

(TM)
Na trasie znakomicie radzili sobie sparaliżowani narciarze
Na trasie znakomicie radzili sobie sparaliżowani narciarze Tomasz Mateusiak
Jurgów. Niepełnosprawni narciarze ścigali się na stoku w Jurgowie. Teraz czas na paraolimpiadę w Soczi.

Niesamowita atmosfera sportowej rywalizacji i zarazem wzajemnej przyjaźni towarzyszyła Mistrzostwom Polski w Narciarstwie Alpejskim Osób Niepełnosprawnych, które rozegrane zostały na stoku w Jurgowie.

- Te zawody pokazują, że sport jest dla wszystkich - mówiła Maria Kalisz, turystka z Radomia, która pojawiła się w Jurgowie, by kibicować niepełnosprawnym narciarzom. - Wielu z nas na skutek choroby czy niepełnosprawności zupełnie się rozkleja i wyłącza z życia. A tu proszę, na stoku śmigają ludzie sparaliżowani albo bez kończyn. Wszyscy radzą sobie świetnie.

Rzeczywiście. W Jurgowie startowały zarówno osoby na co dzień jeżdżące na wózkach inwalidzkich (zjeżdżali w specjalnych sankach), jak i sportowcy bez kończyn. Nie zabrakło też narciarzy niewidomych lub słabowidzących. Ci zawodnicy po trasie poruszali się z kolei na dwóch nartach, ale przed nimi jechał narciarz - przewodnik, który na krótko przed slalomowymi bramkami dawał zawodnikom wskazówki, w którą stronę mają skręcić.

- Wielu zawodników zaprezentowało się równie dobrze, a może nawet i lepiej jak ich zdrowi koledzy - przyznał 15-letni Adrian, początkujący, niepełnosprawny narciarz, który wystartował w mistrzostwach. - Nic jednak dziwnego. Słyszałem, że kilka osób, które pojawiły się w Jurgowie, dosłownie za kilka dni wyjedzie na paraolimpiadę do Soczi. Dla mnie to prawdziwi, wielcy sportowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski