Nie strzelano do nich dlatego, że byli Polakami. Strzelano, bo są niemuzułmanami. To fatalnie rokuje na przyszłość. Oczywiście można nie jeździć na wakacje do Tunezji, Egiptu czy też Maroka.
Ale samo powstrzymanie się od wyjazdu w rejony islamu nie zmieni faktu, że nie jesteśmy muzułmanami. Nie jesteśmy nimi ani za granicą, ani tu, nad Wisłą. Jeżeli strzela się do niemuzułmanów tam, to dlaczego nie miałoby się strzelać także tu, w Polsce? Nie jest to pytanie retoryczne.
Wszak już w tym stuleciu widzieliśmy zamachy na WTC, na pociągi w Hiszpanii czy też na metro w Londynie. To jest rodzaj szaleństwa, w jakie wpadliśmy. Albo inaczej mówiąc, w jaki nas wmanewrowano.
Nie jest bowiem tajemnicą, że islamski fanatyzm został w dużej mierze wykreowany przez służby specjalne USA. To one, dla doraźnych politycznych celów, stworzyły Hamas, Al-Kaidę i talibów.
To nasz kluczowy sojusznik, podejmując decyzję o zaatakowaniu Iraku, pośrednio doprowadził do powstania Państwa Islamskiego, tworu najbardziej dziś nieprzewidywalnego, a przez to groźnego dla całej naszej cywilizacji.
Stany Zjednoczone od lat są postrzegane jako żandarm świata. Byłbym pierwszym, który postulowałby przejście żandarma na emeryturę, gdyby nie jeden drobny szczegół. Niestety, żandarma nie ma kto zastąpić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?