Nocne przywitanie z bronią sportową i bojową

- Co specjalnego przygotowało stowarzyszenie dla tych, którzy dziś w nocy zajrzą do Muzeum Lotnictwa Polskiego?

- Zapraszamy do obejrzenia krótkiej i długiej broni palnej z różnych okresów. Ekspozycja będzie miała pięć działów. Zaprezentujemy broń czarnoprochową, dawną broń wojenną, historyczną broń wojskową, współczesną broń bojową i broń sportową. Dla każdego znajdzie się coś ciekawego. Jednego zainteresuje żołnierski automat Kałasznikowa, a komuś innemu spodoba się pistolet dowolny dla zawodników. Dwa manekiny przebierzemy i wyposażymy tak, by wyglądem przypominały dynamicznego i statycznego strzelca sportowego. Każdy będzie mógł wziąć do ręki broń w wersji dekoracyjnej, która jest pozbawiona cech bojowych. Na stelażach i w gablotach pokażemy także w pełni sprawne egzemplarze.

- Jeżeli komuś wystawa spodoba się tak bardzo, że będzie chciał przetestować załadowaną broń na strzelnicy...

- Takie osoby zapraszamy na otwarte zawody strzeleckie, które są organizowane przez nasze stowarzyszenie. Staramy się, by na strzelnicy było ciekawie. W marcu konkurencje nawiązywały do serialu „Stawka większa niż życie”, a uczestnicy strzelali z walthera P-1, powojennej wersji pistoletu P-38 Hansa Klossa. Zachęcam do zaglądania na naszą stronę WWW i profil w serwisie Facebook. Tam publikujemy informacje o planowanych wydarzeniach. Na naszych zawodach nie są wymagane żadne uprawnienia sportowe. Nie tylko osoby, które wyczynowo uprawiają strzelectwo, powinny mieć szansę zapoznania się z bronią na otwartej imprezie lub w klubie.

- Czy chcecie też czegoś w rodzaju amerykańskiej 2. poprawki, która w Konstytucji USA gwarantuje niemal każdemu obywatelowi możliwość uzbrojenia się?

- Organizacje strzelców nie postulują powszechnego dostępu do broni, zasady przyznawania pozwoleń na nią mają być jedynie racjonalne i bez miejsca na urzędniczą uznaniowość w podejmowaniu decyzji. Jeżeli ktoś spełnia warunki, to ma dostać pozwolenie. Jednak władza w Polsce wciąż stawia opór. Nie lubi mieć naprzeciw siebie uzbrojonych obywateli, boi się ich. Politycy głównego nurtu wciąż kontynuują komunistyczne tradycje i odmawiają Polakom racjonalnego prawa do posiadania broni. Mniejsze partie spoza establishmentu i środowiska strzeleckie próbują to zmienić. Jest więc nadzieja, że nowe inicjatywy doprowadzą do zmian prawa. W czasie wystawy będziemy zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o broni i amunicji. Zakłada on stworzenie kilku kategorii pozwoleń. Najszerzej byłaby dostępna obywatelska karta broni, która pozwalałaby dużej grupie Polaków na posiadanie kbks, pistoletu jednostrzałowego lub strzelby.

Rozmawiał Łukasz Grzymalski