Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nokaut w derbach

Artur Bogacki
Siatkarze Hutnika w trzecim secie bardzo dobrze grali blokiem, odbierając rywalom ochotę do walki
Siatkarze Hutnika w trzecim secie bardzo dobrze grali blokiem, odbierając rywalom ochotę do walki Andrzej Banaś
I liga siatkarzy. W prestiżowym meczu niżej notowany Hutnik wyraźnie pokonał AGH

Hutnik Kraków - AGH Kraków 3:0 (25:20, 25:16, 25:15)

Hutnik: Adamski, Ferek, Maruszczyk, Golec, Dudziński, Bachmatiuk, Galiński (libero) oraz Sokołowski.

AGH: Buczek, Dzierwa, Przybylski, Fornal, Akala, Mordyl, Odwarzny (libero) oraz Kania, Żakieta, Rawiak, Drewniak, Depowski.

Konia z rzędu temu, kto wytypowałby tak pewne zwycięstwo Hutnika. Znacznie lepiej w tym sezonie radziła sobie bowiem ekipa AGH (5 zwycięstw w 9 dotychczasowych meczach, pozostałe przegrała po bardzo wyrównanej walce). Z kolei w przypadku beniaminka z Nowej Huty częściej mówiło się o problemach finansowych i groźbie wycofania z rozgrywek niż o sukcesach sportowych.

Siatkarze Hutnika w listopadzie w końcu dostali pierwszą wypłatę i choć sytuacja klubu nadal jest niepewna, to ten promyk nadziei dodał im skrzydeł. Tydzień temu wygrali w derbach Małopolski w Kętach 3:0 z KPS, teraz, po najlepszym meczu w sezonie, rozbili wyżej notowany zespół AGH i są niekwestionowanymi królami regionu.

Gospodarze w derbach Krakowa (pierwszych w historii na tym szczeblu) zagrali bardzo skoncentrowani, z niebywałą determinacją (w obronie piłkę odbijali nawet nogami), kończyli ataki w trudnych sytuacjach. Na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:4, później, po ataku Kamila Maruszczyka i asie serwisowym Piotra Adamskiego, było 12:6. Pilnowali tej przewagi (20:15) i zwyciężyli.

W drugiej odsłonie nowohucianie poszli za ciosem. Zaczęli od 5:1, później gra się wprawdzie wyrównała, ale na prowadzeniu ciągle był Hutnik (16:12 na drugiej przerwie). W końcówce jeszcze przyspieszył i rozbił gości.

W trzeciej odsłonie akademicy byli już właściwie bezsilni. Na pierwszej przerwie było 8:3 dla gospodarzy, później, po autowym ataku Marcina Kani ze środka, już 12:6 (czas dla AGH).

Goście w ataku mieli niewiele do powiedzenia, bo większość prób albo psuli, albo nadziewali się na blok (w ten sposób Hutnik zdobył w tej odsłonie 7 punktów). W drugiej połowie seta efektowne „czapy” w krótkim odstępie czasu na obu skrzydłach i na środku kompletnie podcięły skrzydła przyjezdnym. Za podsumowanie tego seta, jak i całego meczu, może służyć akcja na 16:11, gdy siatkarze AGH trzy razy się obronili, po czym Michał Dzierwa posłał piłkę w aut. Spotkanie zakończył asem serwisowym Rafał Sokołowski.

W ekipie gospodarzy w kluczowych momentach zimną krew potrafili zachować Krzysztof Ferek (15 punktów) oraz Kamil Maruszczyk (14 pkt, wybrany został MVP meczu), czyli byli zawodnicy... AGH. Dla gości 13 „oczek” zdobył Jan Fornal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski