Niekonwencjonalne źródła energii
Wzorcowy zakład produkujący metanol o wydajności 100 000 t/rok wymaga biomasy z około 14 000 ha. Tego typu zakłady stanowiłyby zatrudnienie dla wielu osób o różnych specjalnościach. W USA badania dotyczące organizacji takich zakładów prowadzone są od 20 lat. Według amerykańskich prognoz, poważnego deficytu ropy naftowej w ilości około 1,4 miliarda t/rok (połowa produkcji w r. 1997) można spodziewać się już w roku 2010, toteż badania nad bezpośrednim zasilaniem ogniw paliwowych metanolem prowadzone są na kilku uniwersytetach w USA, jak również w Australii, Wielkiej Brytanii, a także w innych krajach. Zajmująca się również tym problemem firma Ballard w roku 1999 skonstruowała ogniwo paliwowe zasilane wodorem wytwarzanym bezpośrednio z metanolu, a układ taki może być bez przeszkód stosowany w wszystkich obecnie używanych pojazdach.
Co dzisiaj dla przeciętnego użytkownika?
Nowe zastosowania biomasy to piosenka przyszłości, ale znacznie bliższej niż to się wielu wydaje. Toteż najwyższy czas, aby już przygotowywać się do wprowadzania nowych rozwiązań.
Przeciętni konsumenci energii, indywidualni i samorządowi, ogrzewający budynki mieszkalne, szkoły czy inne obiekty użyteczności publicznej w regionach, gdzie jest dostatek drewna i jego odpadów albo słomy, mogą bez problemu instalować sprawdzone urządzenia produkcji krajowej, stosunkowo tanie i dostępne, w sposób radykalny obniżające koszty ogrzewania.
Ostatnie, ekstremalne światowe podwyżki cen oleju opałowego poważnie zachwiały bud-żetem wielu gmin korzystających z tego paliwa. Drewno opałowe należy od lat do grupy najtańszych paliw, jego odpady można często uzyskać nieodpłatnie, koszt opalania słomą wynosi 1/5 kosztów ogrzewania gazem ziemnym.
Na krajowym rynku od szeregu lat znajdują się doskonałe i wypróbowane uniwersalne kotły typu Moderator, spalające odpady drewna, trociny, korę i baloty słomy. Ostatnie badania, przeprowadzone w listopadzie 1999 r. w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Gospodarki Energetycznej w Warszawie, potwierdziły rewelacyjną sprawność tych jednostek wynoszącą dla obciążeń znamionowych ponad 85%, a dochodzącą do 88%.
Produkujące te urządzenia Zakłady Kotlarskie Mariusza Kubackiego w Hajnówce dla średnich i większych odbiorców oferują automatyczne zestawy do spalania odpadów drewna typu AZSO o mocach od 50 do 1000 kW, łącznie z kotłem tworzące uniwersalny zestaw energetyczny.
W kilku oddanych ostatnio w kraju do użytku większych kotłowni opalanych słomą stosowano przeważnie kotły produkcji duńskiej. Godną dla tych cieszących się dobrą opinią agregatów konkurencją jest produkowany aktualnie przez Firmę Energo-Inwest z Rybnika kocioł typu EKO GOS-600, o mocy 600 kW, sprawności ponad 80% i emisji zanieczyszczeń w spalinach poniżej dopuszczalnych wartości.
Do kotłów może być dostarczany kompletny ciąg technologiczny, podający baloty słomy do rozdrabniacza i poprzez dozator transportujący paliwo do kotła. Więcej szczegółowych informacji na ten temat znajdą Czytelnicy już niebawem na łamach DOM-u, w pierwszych odcinkach przygotowywanego obecnie cyklu artykułów pod wspólnym tytułem "Kotły i kotłownie".
ZBIGNIEW SZPIL
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
