W wybudowanej sto lat temu świątyni czczony jest słynący łaskami obraz Matki Bożej Bruśnickiej, pochodzący najprawdopodobniej z końca XVI wieku.
- Namalowany na deskach z drzewa lipowego, umieszczony w niszy głównego ołtarza, stwarza niepowtarzalny klimat modlitwy i skupienia - twierdzi ks. Jan Bartoszek z wydziału duszpasterstwa ogólnego tarnowskiej kurii.
- Spoglądającemu na Madonnę z któregokolwiek miejsca świątyni, wydaje się, że patrzy na każdego, kto do niej przychodzi. Odnosi się wrażenie, iż jest się w centrum jej zainteresowania. Wizerunek Matki Bożej Bruśnickiej z pewnością należy do tych, o których - używając słów polskiego historyka Jana Długosza - można powiedzieć: "Spoglądając nań przenika szczególna pobożność, bo jakbyś na żywą osobę patrzył" - dodaje ks. Bartoszek.
Kult łaskami słynącego obrazu od początku bardzo dynamicznie się rozwijał. Świadczą o tym między innymi wota zawieszone wokół obrazu, a także pisemne podziękowania za opiekę w czasie ostatnich wojen, cudowne uzdrowienia, zwłaszcza z chorób kobiecych, oraz liczne uzdrowienia bydła itp. Wyrazem czci Matki Bożej jest też duża liczba pieśni śpiewanych w domach i w kościele, ułożonych przez Boguchwała Ludomira Mariampolskiego i innych poetów ludowych.
Do Bruśnika, zwłaszcza na odpust (15 sierpnia), wciąż przybywają pielgrzymi z sąsiednich parafii, ale również z odległych stron. Tegoroczne uroczystości odpustowe w najbliższy piątek będą miały wyjątkowo uroczysty przebieg. Ordynariusz tarnowski bp Andrzej Jeż podczas sumy o godz. 11 ogłosi tamtejszą świątynię sanktuarium maryjnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?