Po efektownej wygranej Wisły z Pogonią z ul. Reymonta zaczynają napływać kolejne dobre wiadomości. Wreszcie zaczęło się sporo dziać w sprawie przedłużenia kontraktów z piłkarzami, którym umowy wygasają z końcem czerwca. W tym momencie najbliżej podpisania nowego kontraktu jest Łukasz Garguła. Wiele wskazuje na to, że może nastąpić to już w przyszłym tygodniu.
Z naszych informacji wynika, że Garguła ustalił już prawie wszystkie warunki nowego kontraktu. Piłkarz doszedł przede wszystkim do porozumienia z klubem w najważniejszej kwestii, czyli wysokości nowej umowy. Do dogrania pozostało jeszcze kilka detali, ale wszystko jest na najlepszej drodze, żeby sprawę szybko sfinalizować. Potwierdza to zresztą sam zainteresowany.
– To prawda, że jesteśmy blisko porozumienia w sprawie mojego nowego kontraktu – mówi Łukasz Garguła. – Żeby jednak nie zapeszyć, nie chciałbym na razie tego szerzej komentować. Powiem tylko tyle, że mam nadzieję, iż sprawa szybko zakończy się pomyślnie i podpiszę nowy kontrakt z Wisłą.
Dodajmy, że nowa umowa pomocnika „Białej Gwiazdy” będzie obowiązywała przez rok, ale z opcją jej automatycznego przedłużenia o kolejny sezon, jeśli tylko obie strony będą zadowolone ze współpracy.
Kolejnym zawodnikiem po Gargule, z którym Wisła chciałaby szybko dojść do porozumienia w sprawie nowego kontraktu, jest Paweł Brożek. „Brozio” przyznał po tym spotkaniu, że ostatnio nikt z nim nie rozmawiał na temat nowej umowy. Dodał jednak, że jest cierpliwy i najchętniej zostałby w Krakowie. W klubie też chcą związać się z tym napastnikiem nową umową, a rozmowy powinny rozpocząć się już w przyszłym tygodniu, po meczu z Legią.
Kto jeszcze może liczyć na przedłużenie kontraktu? Na pewno Michał Nalepa, który w tym sezonie poczynił spory postęp. Z piłkarza tylko obiecującego, stał się zawodnikiem, na którego wiosną mocniej zaczął stawiać Franciszek Smuda. I pewnie stawiałby nadal, gdyby szyków Nalepie nie pokrzyżowała kontuzja, eliminująca go z gry do końca sezonu. Jeśli jednak dojdzie do porozumienia z Wisłą, będzie mógł w krakowskim klubie rozwijać się nadal.
Ciągle natomiast nie wiadomo, czy w Krakowie zostanie Michał Miśkiewicz. Akurat w jego sprawie rozmowy kontraktowe ciągną się niczym brazylijski serial. Ostatnio nie ma zresztą w tych negocjacjach żadnego postępu. Sytuacja jest jednak dość klarowna. Albo Miśkiewicz obniży nieco swoje oczekiwania kontraktowe, albo pożegna się z Wisłą po zakończeniu sezonu.
Kto go zastąpi w takim przypadku? Informowaliśmy już o zainteresowaniu Wisły dwoma bramkarzami – Czechem Jirim Pavlenką z Banika Ostrawa oraz Pawłem Kieszkiem, który gra w Vitorii Setubal. Z naszych informacji wynika, że dzisiaj bliżej jest do pozyskania Pavlenki. Kieszek najprawdopodobniej zostanie natomiast w Portugalii, bo Vitoria mocno zabiega, żeby polski golkiper przedłużył z nią umowę.
NIE POJADĄ NA LEGIĘ
Kibice Wisły Kraków nie pojadą na piątkowy mecz z Legią. Warszawski klub nie wpuści na stadion fanów spod Wawelu.
Legia początkowo przysłała bilety do Krakowa. Wisła zabiegała jednak o to, żeby warszawski klub nie wpuścił tych kibiców, którzy mają zablokowane wejście na stadion przy ul. Reymonta. Legia jednak nie miała zamiaru przystać na tę prośbę. O spowodowanie zamieszania – na stronie Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków oskarżony przez fanów „Białej Gwiazdy” został prezes Jacek Bednarz.
Klub wydał w związku z tym oświadczenie, w którym wyjaśnia, że to Legia zdecydowała się nie wpuścić kibiców z Krakowa, a Wisła do końca zabiegała, żeby jednak mogli wejść. (BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?