Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy tramwaj dopiero za dziesięć miesięcy [ZDJĘCIA]

Arkadiusz Maciejowski
O tym się mówi. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, estakada oraz torowisko łączące ulice Wielicką i Lipską będą gotowe nie wcześniej niż we wrześniu przyszłego roku

Dobiega końca kolejny etap prac przy budowie nowej linii tramwajowej Lipska-Wielicka. Już od wtorku dużą ulgę w rejonie Płaszowa odczują kierowcy.

- Zakończy się bowiem łączenie starych szyn z nowymi właśnie od strony ul. Lipskiej - wyjaśnia Krzysztof Migdał, koordynator projektów strategicznych w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Prace te komplikowały przede wszystkim ruch samochodowy, ponieważ wraz z szynami powstały także nowe przejścia dla pieszych, wymieniane były także fragmenty jezdni. -

Ze względu na to przez ostatnie tygodnie na skrzyżowaniu ul. Lipskiej i Saskiej niedozwolone były lewoskręty, co na pewno komplikowało poruszanie się w tym rejonie. Od 28 października wszystko wróci do normy, zależało nam, aby nie było utrudnień tuż przed świętem 1 listopada - dodaje Krzysztof Migdał.

Do końca tego miesiąca mają także zakończyć się prace bezpośrednio przy ul. Wielickiej w tym m.in. budowa kolejnego odcinka ścieżki rowerowej.

Przedstawiciele ZIKiT informują również, że do końca grudnia gotowych ma być 80 proc. konstrukcji dwóch estakad mierzących łącznie ok. 600 metrów, po których nad torami kolejowymi w Płaszowie pojadą tramwaje. Urzędnicy zapominają jednak, że jeszcze kilka miesięcy temu padały zapewnienia, że pierwsze tramwaje po nowej trasie mogą pojechać nawet w tym roku.

- Już podczas podpisywania umowy prezes wykonawcy (Mota-Engil - red.) obiecał, że zrobi wszystko, by jak najwcześniej uruchomić komunikację tramwajową na tej inwestycji. Liczymy, że uda się to osiągnąć w tym roku - tłumaczył w styczniu na łamach "DP" Piotr Hamarnik z biura prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Okazuje się jednak, że były to tylko czcze życzenia. Wczoraj urzędnicy z ZIKiT przyznali, że "ze względów technologicznych" nie ma możliwości przyspieszenia prac i że tramwaj ruszy wraz z zakończeniem całej inwestycji, czyli we wrześniu przyszłego roku.

Dopiero wtedy na nowe torowisko zostaną skierowane dwie lub trzy linie tramwajowe. Wśród nich znajdzie się na pewno linia nr 50 i przynajmniej o kilka minut skrócić ma się przejazd na trasie Krakowskiego Szybkiego Tramwaju z Kurdwanowa do Krowodrzy Górki.

Tramwaje jadące od strony Kurdwanowa i Bieżanowa będą skręcać w prawo (przy ul. Wielickiej, między dotychczasowymi przystankami "Kabel" i "Dworcowa"). Tu zlokalizowany będzie pierwszy przystanek na nowej trasie. Następnie zatrzymają się na samej estakadzie, niemal dokładnie na wysokości stacji kolejowej Płaszów, dzięki czemu pasażerowie będą mogli szybko przesiąść się na pociąg. Ostatni przystanek ma znajdować się tuż przy końcu nowej trasy - przy skrzyżowaniu z ulicami Lipską i Saską.

Koszt całej inwestycji to ok. 150 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski